Nowe iPhone'y zobaczymy (najpewniej) za tydzień. Konferencja Apple'a odbędzie się 15 września

Od jakiegoś czasu krążyły plotki, że dzisiaj o godz. 15:00 za pośrednictwem informacji prasowej Apple zaprezentuje swoje nowe urządzenia mobilne takie jak tablety i zegarki. Ich źródłem był Jon Prosser, czyli leaker, który w ostatnim czasie zasłynął kilkoma dość trafnymi wyciekami, ale teraz powinęła mu się noga.

Wbrew temu, co twierdził Jon Prosser, Apple nie zaprezentował jednak dzisiaj nowych produktów. Zamiast tego firma zaprosiła wszystkich chętnych na wirtualną konferencję, podczas której zaprezentowane zostaną nowe sprzęty, którymi mogą okazać się zarówno iPady Air i Apple Watche, jak i… nowe iPhone’y.

Wydarzenie, podobnie jak wcześniej tegoroczna edycja konferencji dla programistów, czyli WWDC 2020, będzie w całości wirtualne. Pracownicy firmy z Cupertino będą nadawali z kampusu Apple Park już od godz. 10:00 czasu PDT, co oznacza, że streaming rozpocznie się o godz. 19:00 polskiego czasu.

Firma nie zdradza oczywiście, jakich produktów możemy się spodziewać, a koronawirus mógł tu sporo namieszać. Mimo to, biorąc pod uwagę poprzednie lata, można rozsądnie liczyć na to, że już 15 września 2020 r. debiut medialny zaliczą zarówno nowe tablety z linii iPad Air przywodzące na myśl najnowsze iPady Pro oraz zegarki Apple Watch Series 6 oraz właśnie telefony.

Otwartym pozostaje pytanie, jakie smartfony Tim Cook na scenie zaprezentuje. Jest niemal pewne, że w tym roku dostępne w sprzedaży będą nie trzy, a cztery smartfony Apple’a:

Możliwe, że już za tydzień wszystkie z nich zostaną oficjalnie pokazane, ale do sprzedaży przed końcem września lub nawet dopiero na początku października wejdą tylko dwa modele z linii iPhone 12. Pozostałe dwa z rodziny iPhone 12 Pro mogą zadebiutować dopiero w listopadzie.

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj Spider's Web w Google News.