Zamiast wesołej chatki stworzył w Minecrafcie komputer. A w nim Windowsa 95 z Doomem
Społeczność Minecrafta już dawno przeniosła tę grę na poziom, którego prawdopodobnie jej twórca sobie wręcz nie wyobrażał. W słynnym microsoftowym sandboksie entuzjaści tworzą całe wirtualne komputery. Choć tym razem to tylko zwykły hack.
Nie ma tygodnia bez nowej, arcyciekawej konstrukcji zbudowanej w ramach gry Minecraft. Ta stworzona w ostatnich dniach i nagłośniona przez media robi szczególne wrażenie. Wszak nie często słyszy się, że ktoś używając prostych narzędzi do wirtualnego craftingu w uniwersum gry zamiast wesołej chatki tworzy cały komputer.
Media w ten sposób zinterpretowały kreację użytkownika, który na reddicie posługuje się pseudonimem uDrunkMate. Stworzył on działającą wersję Dooma na systemie Windows 95 na komputerze istniejącym w Minecraftcie. Jednak wbrew niektórym doniesiom medialnym i zgonie z informacjami od samego autora, nie jest to kreacja stworzona od zera, a zwykły hack do gry. Choć wygląda imponująco.
Gracz nie zbudował komputera od zera. To ważne zastrzeżenie, bowiem społeczność Minecrafta ma już na koncie budowanie w ramach gry prostych układów scalonych, wraz z symulacją bramek logicznych. Tymczasem omawiana tu kreacja powstała za sprawą moda VM Computers, który w zasadzie stanowi most pomiędzy Minecraftem a VirtualBoxem. To drugie to narzędzie do wirtualizacji systemów operacyjnych.
Twórca, którego dokonania zostały nieco rozdmuchane ku jego zakłopotaniu, postanowił wykorzystać moda by zainstalować na wirtualnym komputerze Windowsa 95 i klasycznego Dooma. Cóż, na pewno każdy marzy o tym, by odpalić Minecrafta celem oczyszczenia Marsa z piekielnych pomiotów. Za czasów mojej młodości usypianie czujności rodziców (mamo nie gram, uczę się w Minecrafcie!) było dużo trudniejsze.
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj Spider's Web w Google News.
