REKLAMA

Aplikacja mBanku trafi do sklepu Huawei AppGallery. Po niej pojawią się kolejne

Sklep AppGallery bardzo prężnie się rozwija, a każdego tygodnia trafia do niego mnóstwo nowych programów. Jednak do tej pory sklep Huaweia miał pewną poważną wadę - nie było w nim ani jednej aplikacji bankowej. Niebawem ten stan rzeczy ulegnie zmianie.

Aplikacja mBanku trafi do sklepu Huawei AppGallery
REKLAMA
REKLAMA

Był to niewątpliwy problem dla Huaweia. Wielu użytkowników uważało bowiem, że brak aplikacji bankowych w AppGallery bezpośrednio przekłada się na brak obsługi płatności zbliżeniowych przez smartfony Huawei. Nie była to prawda, ponieważ aplikacje bankowe korzystają nie tylko z technologii Google Pay (która bez usług Google nie może działać), ale też standardu HCE. I właśnie programy wykorzystujące to drugie rozwiązanie doskonale funkcjonowały na smartfonach Huawei.

Sam się o tym przekonałem.

Korzystałem z rozmaitych smartfonów Huawei z linii P40 i na różne sposoby instalowałem na nich aplikację Banku Millennium, którego klientem jestem. Raz skopiowałem ją z poprzedniego telefonu, innym razem zmodyfikowałem oprogramowanie i wgrałem ją bezpośrednio ze sklepu Google Play. Za każdym razem działała perfekcyjnie, nie sprawiała żadnych problemów i pozwalała na korzystanie z płatności zbliżeniowych.

Nie będę jednak ukrywał, że nie było to najlepsze możliwe rozwiązanie. W końcu wgranie usług Google do nowych smartfonów Huawei może być za trudne dla wielu użytkowników. Z kolei aplikacja skopiowana z innego telefonu, bez dostępu do sklepu nie ma fizycznej możliwości otrzymywania aktualizacji, co może rodzić pewne obawy jeżeli chodzi o bezpieczeństwo.

 class="wp-image-845762"

Dlatego cieszy mnie, że mBank trafi do AppGallery.

Będzie to pierwsza aplikacja banku działającego w Polsce, dostępna w sklepie Huaweia. Program ma mieć takie same funkcje jak jego odpowiednik dostępny w sklepie Google Play, w tym obsługę płatności zbliżeniowych. Będzie też regularnie aktualizowany. Informacja o pojawieniu się mBanku w AppGallery jest w 100 procentach pewna i potwierdzona przez Huaweia, ale nie oznacza to, że program trafi do sklepów lada dzień. Na udostępnienie go będzie trzeba poczekać jeszcze kilka miesięcy.

Huawei jednocześnie obiecuje, że nie będzie to jedyna aplikacja bankowa dostępna w ich sklepie i niebawem poinformuje klientów o udostępnieniu kolejnych tego typu programów. Absolutnie mnie to nie dziwi, ponieważ smartfony Huawei są bardzo popularne wśród Polaków. I mówię tu nie tylko o starszych modelach z usługami Google, ale też stosunkowo nowym modelu P40 Lite, który według Huawei jest numerem jeden w swojej kategorii. Dodatkowo, aplikacja bankowe zazwyczaj nie korzystają z usług Google, więc przeniesienie ich do ekosystemu Huawei powinno być stosunkowo łatwe, wręcz bezproblemowe.

REKLAMA

Huawei na naszych oczach łamie duopol Apple i Google.

Wiele osób uważało, że Donald Trump pogrzebał Huaweia odcinając jego smartfony od usług Google, ale okazało się to nieprawdą. W nowych, trudniejszych warunkach Huawei radzi sobie dobrze. To zasługa bardzo dobrej polityki cenowej, dobrze prowadzonej kampanii marketingowej oraz ciągłego rozwijania własnego ekosystemu, także o lokalne aplikacje. Jak tak dalej pójdzie, niedługo zapomnimy o tym, że Huawei miał jakiekolwiek problemy, a chińska firma wyjdzie z tej sytuacji silniejsza, bo w pełni niezależna od Google’a.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA