Tanie Xiaomi jest dobre, bo jest dobre i tanie. Redmi Note 9S wkracza do Polski w fantastycznej cenie

Xiaomi Redmi Note 9S to tak naprawdę Redmi Note 9 Pro, ukryty pod inną nazwą. Wiemy więc o nim wiele. Wiemy, że mamy do czynienia z naprawdę niesamowicie wyposażonym smartfonem jak na tę półkę cenową. W końcu też wiemy, w jakim miejscu na tej półce będzie stał nowy smartfon.

Nie trzymając czytelników dłużej w niepewności: tak prezentują się ceny Xiaomi Redmi Note 9S w Polsce.

Wariant 4/64 GB kosztuje 1099 zł. Wariant 6/128 GB – 1199 zł.

Mówimy o smartfonie napędzanym procesorem Snapdragon 720G, ekranem 6,67”, akumulatorem 5020 mAh i czterema aparatami, w tym głównym sensorem o rozdzielczości 48 Mpix, sensorem 8 Mpix z obiektywem ultrawide, aparatem 5 Mpix z obiektywem macro i czujnikiem głębi 2 Mpix.

Wszystko to w pięknej obudowie (choć można się sprzeczać, że wyspa z aparatami do najpiękniejszych nie należy), do tego pokrytej nanopowłoką uodparniającą na zachlapanie.

Xiaomi Redmi Note 9S wypada więc na swoistą krzyżówkę między poprzednim Xiaomi Redmi Note 8 Pro, a znacznie droższym Xiaomi Mi Note 10. Jeśli możemy potraktować te dwa telefony jako wyznacznik tego, czego możemy się spodziewać, nowy Redmi Note 9S zapowiada się fe-no-me-nal-nie.

Z Xiaomi jest jak z tanim winem. A jak wszyscy wiemy, tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie. Xiaomi też jest dobre, bo jest dobre, a przy tym niedrogie. Tak było przynajmniej do niedawna, do momentu, gdy na rynek wszedł Xiaomi Mi 10, wzbudzając powszechne oburzenie bardzo wysoką ceną. Bardzo niepasującą do etosu Xiaomi.

Na szczęście modelem Redmi Note 9S Xiaomi pokazuje, że nie porzuca tego etosu kompletnie, lecz tylko na najwyższej półce. Półka średnia i wyższa średnia nadal działa pod sztandarem stosunku ceny do jakości, a ten w Xiaomi Redmi Note 9S jest znakomity.