Realme oficjalnie wejdzie do Polski. Xiaomi ma się czego obawiać
Dotychczas Xiaomi uchodziło za producenta oferującego najlepszy stosunek ceny do jakości w swoich smartfonach. To może się zmienić za sprawą Realme, które lada moment oficjalnie wejdzie do Polski. Czego możemy się spodziewać?
Jeżeli powiemy, że Honor to lepiej wyceniona marka Huaweia, a Redmi to jeszcze tańsze urządzenia Xiaomi, tak Realme jest tańszym wariantem smartfonów Oppo.
O smartfonach Realme robi się coraz głośniej. Marka jest już dobrze znana osobom, które nie lubią przepłacać, a jednocześnie oczekują jak najlepszej wydajności. Polscy użytkownicy dotychczas musieli sprowadzać smartfony Realme na własną rękę. Do niedawna można to było zrobić tylko z Chin, ale od maja jest możliwość zamówienia smartfonów Realme do Polski z oficjalnego sklepu.
Nie można było jednak wejść do salonu w Polsce i wziąć smartfon Realme w dłoń, zanim kupi się go w internecie. Teraz się to zmieni.
Już 18 marca Realme oficjalnie pojawi się w Polsce.
18 marca to oficjalna data wejścia Realme do Polski, co oznacza to, że smartfony tego producenta będzie można znacznie łatwiej kupić w Polsce. Jest to też otwarcie drogi do tego, by smartfony Realme potencjalnie trafiły do ofert polskich operatorów.
Obecnie Realme działa na 25 rynkach. Zaczęło się od Chin i od odłączenia się od marki Oppo w 2018 r. Od tego czasu Realme trafiło na rynki Azjatyckie, a od jakiegoś czasu jest też dostępne w Europie. Realme ma na świecie 25 mln użytkowników, a przyrost jest bardzo dynamiczny. W trzecim kwartale 2019 r. producent sprzedał aż 10 mln smartfonów, dzięki czemu stał się siódmym największym producentem smartfonów na świecie.
Co pokaże Realme w Polsce?
Ruszyła już polska strona Realme, a na niej producent chwali się modelem Realme X50 Pro 5G o iście sztandarowej specyfikacji. Sprzęt działa pod kontrolą procesora Snapdragon 865 wspieranego przez 6, 8 lub nawet 12 GB RAM. Do tego dochodzi 128 GB lub 256 GB pamięci typu flash UFS 3.0.
Na pokładzie mamy cztery aparaty. Główny ma 64 megapiksele. Do tego dochodzi moduł telefoto z cyfrowym zoomem 20x i rozdzielczością 12 megapikseli, ultraszerokokątny moduł z matrycą 8 MP pełniący jednoczenie rolę makro, a do tego ostatni moduł z czarno-białą matrycą wykorzystywany w portretach. Z przodu, w wycięciu w ekranie, znajdzie się podwójna kamerka do selfie (8 MP standard i 32 MP szeroki kąt).
Akumulator o pojemności 4200 mAh naładujemy przewodowo przez USB-C za pomocą bardzo szybkiej ładowarki 65 W. Sprzęt obsługuje łączność NFC, a nawet sieć 5G. Całość działa pod kontrolą Androida 10 z nakładką Realme UI.
Polska cena na razie nie jest znana, ale urządzenie będzie sprzedawane również w Indiach, gdzie jest wycenione na równowartość 525 dol.
Możliwe, że w Polsce w najbliższym czasie zobaczymy też dwie inne nowości, czyli modele Realme 6 i Realme 6 Pro z ekranami o odświeżaniu 90 Hz. To modele ze średniej półki, których cena będzie oscylować w granicy ok. 1000 zł.
Nowością, która również ma szansę trafić do Polski, jest też opaska sportowa Realme Band wyróżniająca się kolorowym ekranem i naprawdę ładnym wzornictwem. Opaska jest wyceniona w Indiach na odpowiednik 80 zł.
Jest na co czekać. Realme na pewno namiesza w Polsce.
O produkty raczej nie trzeba się martwić. Wielką niewiadomą są jednak polskie ceny. Jeśli producent utrzyma niski poziom cen znany z azjatyckich rynków, Realme ma wielkie szanse by stać się w Polsce realnym zagrożeniem dla Xiaomi.
