Visa podniesie do 100 zł limit na płatności zbliżeniowe bez PIN-u
W lipcu Visa podniesie limit na płatności zbliżeniowe bez PIN-u. Granicą nie będzie już 50 zł, lecz 100 zł. Nad analogicznym rozwiązaniem pracuje też Mastercard.
17 lipca bieżącego roku Visa wprowadzi nowe regulacje, dzięki którym użytkownicy kart tej organizacji będą mogli rzadziej podawać PIN przy płatnościach zbliżeniowych w sklepie. Obecnie PIN trzeba wpisać przy transakcjach wyższych od 50 zł, a według nowych regulacji wysokość transakcji bez PIN-u zostanie podniesiona do 100 zł.
Wprowadzenie takiej nowości nie jest tak prostym zadaniem, jak mogłoby się wydawać. Aby nowe regulacje Visy działały w praktyce, muszą zostać wdrożone również po stronie banków, jak i operatorów terminali płatniczych.
Na to poczekamy jednak przynajmniej do IV kwartału 2020 r., ponieważ instytucje finansowe chcą wdrożyć podniesienie limitu jednocześnie dla kart Visa i Mastercard. Obie organizacje uzyskały na to zgodę Narodowego Banku Polskiego, natomiast Mastercard nie poinformował jeszcze, kiedy wdroży nowość po swojej stronie. Ma to być jednak 2020 r.
Limit na transakcje do 50 zł bez PIN-u został ustanowiony dekadę temu. Od tego czasu sporo się zmieniło.
Dziesięć lat temu płatności zbliżeniowe dopiero raczkowały, a dziś są podstawą płacenia w Polsce. Każdy (!) terminal płatniczy w naszym kraju ma już funkcję płatności zbliżeniowych. Być może 10 lat temu limit w wysokości 50 zł był rozsądny, ale dziś to za mało. Nawet małe zakupy w sklepie spożywczym szybko przebijają kwotę 50 zł.
Do tego już trzy lata temu średnia wartość transakcji zbliżeniowych w Polsce przekroczyła 50 zł, co znaczy, że była trzykrotnie większa niż w 2010 r. Ponadto realna wartość nabywcza złotówki zmalała w ciągu 10 lat łącznie o 21,6 proc.
Na poziomie Unii Europejskiej obowiązuje rozporządzenie o maksymalnej pojedynczej transakcji bez kodu PIN w wysokości do 50 euro. Nawet limit 100 zł jest znacznie niższy od poziomu wyznaczonego przez Unię.
Co z płatnościami smartfonami i zegarkami? Odpowiedź różni się w zależności od systemu.
Użytkownicy Apple Pay i Garmin Pay mogą i będą mogli wykonywać transakcje zbliżeniowe na dowolne kwoty bez podawania PIN-u. Wymaga to wcześniejszej weryfikacji użytkownika na urządzeniu, którym płaci. W przypadku płacenia iPhone’em użytkownik jest weryfikowany biometrycznie, poprzez Face ID. Z kolei na zegarku Garmina trzeba wpisać PIN raz na dobę lub częściej, jeśli zdejmowaliśmy zegarek z ręki.
A co w przypadku Google Pay? PIN nadal jest konieczny, ale Google pracuje nad wdrożeniem w Polsce systemu działającego podobnie do Apple Pay.
