REKLAMA

Kopiowanie obrazków z Chrome'a na Androidzie przestanie być mordęgą

Nowa wersja aplikacji Chrome na smartfony z systemem Android ucieszy osoby, które do tej pory miewały problemy z kopiowaniem obrazków. Przeglądarka pozwoli w łatwy sposób wrzucić je do systemowego schowka.

20.01.2020 18.31
chrome
REKLAMA
REKLAMA

Kolejna wersja przeglądarki Google’a ma cechować się odświeżonym interfejsem. Jedną z nowości ma być ułatwione kopiowanie obrazków ze strony internetowych prosto do schowka. Wskazują na to zmiany w kodzie źródłowym.

Kopiowanie obrazków w mobilnym Google Chrome

Obecnie kopiowanie obrazków na urządzeniach mobilnych nie zawsze działa tak, jak można byłoby tego oczekiwać. Czasem po wybraniu funkcji Kopiuj w schowku nie pojawia się plik graficzny, a jedynie link do takowego.

To bywa problematyczne, gdy ktoś chce się podzielić obrazkiem, a nie linkiem, na swoim profilu w mediach społecznościowych. Również w przypadku komunikatorów znacznie prościej jest wysłać grafikę niż odsyłać rozmówcę niepotrzebnie do przeglądarki.

Jest oczywiście możliwość udostępnienia obrazka jako pliku graficznego.

Można to zrobić przez systemowe menu udostępniania, ale nie zawsze jest to idealne rozwiązanie. Czasem pojawia się potrzeba, by dodać obrazek prosto do schowka - można wtedy go łatwo wkleić w kilka miejsc po kolei.

Obrazek ze schowka można wtedy wysłać prosto do kilku osób z listy kontaktów w osobnych wątkach wiadomości i na ten moment taki scenariusz jest dla przeglądarki Chrome nieco problematyczny. Na szczęście jest światełko w tunelu.

Chrome na Androida może rozwiązać ten problem.

Jak podaje serwis 9to5google.com, spece z portalu XDA odkryli, że niewidoczna na razie dla innych osób niż pracownicy Google proponowana poprawka do mobilnego Chrome’a dodaje nową pozycję w menu kontekstowym. Służy ona właśnie do kopiowania obrazków.

REKLAMA

Dzięki temu Chrome na Androida jeszcze bardziej zbliży się do wersji desktopowej, gdzie kopiowanie obrazków do schowka jest dostępne od zawsze. Na razie jednak czekamy, aż tę zmianę twórcy przeglądarki Google’a faktycznie zaakceptują.

Nie wiemy jeszcze, jak to nowe menu będzie wyglądało, ale można domniemywać, że pojawi się po prostu kolejny przycisk po dłuższym przytrzymania obrazka. Z kolei tylko zmiana wejdzie w życie, będzie można ją zapewne włączyć w menu flag.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA