Mikołaj nieco rozczarował? Orange uruchomił poświąteczną wyprzedaż telefonów

Miał być nowy telefon, a pod choinką znalazły się tylko skarpety? Nie złość się, w przeciwieństwie do smartfona będą cię ogrzewać, nawet jeśli nie podłączysz ich tydzień do ładowarki, a samo urządzenie możesz pójść i wybrać sobie samodzielnie. Zwłaszcza jeśli interesuje cię oferta operatora Orange: od dziś bowiem aż do wyczerpania zapasów trwa poświąteczna wyprzedaż telefonów. Jakby tego było mało, ceny są bardzo atrakcyjne.

Operator wybrał do akcji promocyjnej 15 urządzeń. Wśród nich znajdują się sprzęty takich marek jak Huawei, Samsung, Oppo czy Apple. Promocja obowiązuje przy zakupach na raty dla klientów podpisujących umowę na wybrany Plan Komórkowy lub wybrany pakiet Orange Love na 24 mies. Kwota rabatu jest uzależniona od oferty, jaką wybierzemy u operatora.

Huawei P30 Lite wygląda pięknie, szczególnie w niebieskiej wersji kolorystycznej. Ma całkiem solidną specyfikację – procesor Kirin 710, 4 GB RAM-u i 128 GB pamięci na dane, a zasilany jest akumulatorem o przeciętnej, ale wystarczającej pojemności 3340 mAh. Oferuje też naprawdę dobry wyświetlacz IPS o przekątnej 6,15” i rozdzielczości 2312 x 1080. Ma też przyzwoity zestaw aparatów. Z tyłu znajdziemy trzy sensory (48 + 8 + 2 Mpix), z przodu zaś jeden o rozdzielczości 24 Mpix.

Sztandarowy model Huaweia nie powinien rozczarować w zasadzie niczym. Zamknięta w wodoodpornej obudowie (IP53) bestia to jeden z najnowocześniejszych telefonów, z absolutnie rewelacyjnym aparatem – jednym z najlepszych na rynku, znacząco odstającym od konkurencji.

Nowoczesności dodaje mu umieszczony w wyświetlaczu czytnik linii papilarnych i zakrzywiony na krawędziach, 6,47-calowy wyświetlacz OLED. Sercem telefonu jest układ Kirin 980 z 8 GB RAM. Długi czas pracy bez ładowania zapewnia akumulator o pojemności 4200 mAh z systemem szybkiego ładowania SuperCharge 40 W.

W mojej subiektywnej ocenie najlepszy telefon na rynku i właśnie na niego się zdecydowałem – niech to będzie najlepsza z rekomendacji. Dlaczego właśnie Galaxy S10+? To telefon kompletny w każdym calu. Od cudownego wyświetlacza przez bardzo elegancką i wygodną formę aż do świetnego aparatu, który za sprawą licznych modułów i świetnych algorytmów zapewnia bardzo dobre zdjęcia niezależnie od warunków. Dorzućmy do tego bardzo wydajne podzespoły oraz fantastycznie zaprojektowane oprogramowanie – S10+ bez wątpienia, nawet jeżeli nie jest najlepszym telefonem minionego roku, to śmiało o ten tytuł może rywalizować.

Uwagę zwróciłem również i na ten zestaw. Składa się on bowiem z prawdopodobnie najbardziej sensownych – z uwzględnieniem ceny – telefonów na rynku. P30 Lite znamy już z opisu powyżej, a dodany do niego Y5 2019 to świetna propozycja dla tych z nas, którzy oczekują niedrogiego telefonu bez bajerów, który ma być solidny, sprawny, niezawodny i oferować wszystkie parametry na przyzwoitych poziomach. Uwagę zwraca wprawdzie jego wyświetlacz, zajmujący niemal całą powierzchnię frontową telefonu, co jest cechą charakterystyczną dla urządzeń z wysokiej półki, ale Y5 2019 to atrakcyjny cenowo telefon. Sprawdzi się też doskonale jako telefon dla naszej pociechy lub starszego rodzica.

* Tekst powstał we współpracy z marką Orange