Według Google'a w 2019 r. przerwach między wyborami kupowaliśmy krowy, żeby iść z nimi na protest

Google ujawnił, z jakimi zapytaniami najchętniej zwracaliśmy się do jego wyszukiwarki w 2019 r.

Trudno się dziwić, że w roku podwójnych wyborów aż trzy hasła związane z polityką znalazły się na liście tych najszybciej zyskujące na popularności w Polsce. Najczęściej informacji szukaliśmy o strajku nauczycieli, który zawładnął naszą wyobraźnią w miesiącach przed wakacjami. Rzadziej informacji szukaliśmy nawet o płonących katedrach, a to w Polsce znaczy wiele.

Światową wyszukiwarkę zdominował krykiet - egzotyczna i pełna tajemniczych zasad dyscyplina sportu, której nie sprostają nawet Avengersi.

Jak bardzo w tym roku nasz świat kręcił się wokół polityki, świetnie pokazuje też zestawienie najczęściej wyszukiwanych wydarzeń. Na podium znalazł się strajk i dwie tury wyborów, nieco tylko za nimi pojawiło się Święto niepodległości i Dzień Edukacji Narodowej.

Choć w tym zestawieniu zwykle dominują osoby, które odeszły w danym roku, rzadko ma ono aż tak dramatyczne oblicze. Na początku tego roku Polską wstrząsnął atak na prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, a potem jego śmierć, w środku lata zaś wszyscy szukaliśmy informacji o poszukiwaniach producenta filmowego Piotra Woźniak-Staraka, mając nadzieję, że odnajdzie się żywy.

Polacy najwyraźniej mają słabość nie tylko do Irlandczyków, ale także do filmów o nich. Na pierwszym miejscu zestawienia najchętniej poszukiwanych dzieł kinematografii znalazł się bowiem najnowszy tytuł Scorssese. Zestawienie to jednak może zaskakiwać - w końcu z ogólnego topu wyszukiwań podawanego przez Google'a wynika jasno, że najczęściej wyszukiwanym filmem w Polsce było Tylko nie mów nikomu. Czyżby Google uważał filmy publikowane tylko na YouTubie za niegodne?

Choć Polska miłość do tureckich seriali nie wygasa, to rośnie ta do ukraińskich.

Cieszy, że Polacy chcą wiedzieć, jak mają głosować i się rozliczać, martwi nieco, że sprawdzają jak wyglądają hemoroidy.

Tragedia w Koszalinie sprawiła, że Polacy chcieli dowiedzieć się, czym są escape roomy.

Szacowaliśmy, czy damy radę zbinge'ować dziś w nocy kolejny serial.

Przedsiębiorczy rodacy wyszukiwali, czy opłaca się kupić krowę, żeby sprzedać ją w Stanach Zjednoczonych.