Zbliża się Czarny Piątek, Mikołajki i Święta Bożego Narodzenia. Podpowiadamy, jaką kartą najbezpieczniej płacić w sieci

Kurierzy znowu nie będą odbierać naszych telefonów i będą się notorycznie spóźniać. Paczkomaty znowu będą przepełnione, a Inpost będzie wydawał przesyłki prosto z samochodów. Na Poczcie Polskiej nic się w sumie nie zmieni - nadal zamiast dostarczać przesyłki, to w naszych skrzynkach będą lądowały awiza.

Koszmar zakupowego szaleństwa ma wiele twarzy. Wspomniane wyżej przykłady to jedna strona. Z drugiej strony na kupujących czyhają banki, które chcą dowalić prowizję i niekorzystne przewalutowania za zakupy w zagranicznych sklepach. Nie śpią też hakerzy, którzy bezustannie polują na dane naszych kart płatniczych, aby później wykorzystać je na własny użytek.

Podsumowując: będzie świątecznie, będzie szalenie, ale momentami będzie też nerwowo i niebezpiecznie. Dlatego przygotowaliśmy kilka porad, jak przetrwać ten okres i nie stracić pieniędzy. Ba, podpowiadamy nawet, jak je zyskać.

Nie udostępniaj nikomu PIN-u ani hasła do logowania do systemu bankowości internetowej. Osobiście loguj się do banku i nikogo nie proś, żeby zrobił to w twoim imieniu. Nie ufaj też wiadomościom wysłanym od znajomych np. na Facebooku, w którym proszą o podanie kodów Blik, itp. Ich konta mogły zostać przejęte i służą do wyłudzania danych.

Podobnie jest z twoim bankiem - on nigdy nie poprosi cię na czacie lub w mailu o podanie hasła i danych logowania. Jeśli spotkasz się z takimi prośbami, nie udostępniaj danych i niezwłocznie skontaktuj się z bankiem oficjalnymi kanałami.

Zawsze sprawdzaj, czy wchodząc na stronę banku np. z wyników wyszukiwania Google, rzeczywiście wylądowałeś na właściwej stronie. Witryny banków mogą zostać podrobione i najlepiej wchodzić na nie zawsze przez zapisaną stronę na liście ulubionych witryn.

Hakerzy często przejmują karty SIM ofiary. Stosując różne techniki wymuszają na operatorach wydanie im duplikatu karty SIM z numerem telefonu ofiary. Wtedy u poszkodowanego telefon traci zasięg, a wszystkie SMS-y z banków przychodzą na urządzenie przeprowadzającego atak.

Jeśli twój telefon straci niespodziewanie zasięg, a ponowna próba uruchomienia go skończy się niepowodzeniem w zalogowaniu do sieci, działaj szybko. Skontaktuj się z bankiem oraz z operatorem.

Warto odbierać z banku powiadomienia w różnych formach. SMS-em, przez powiadomienie w aplikacji oraz na maila. Jeśli pieniądze zaczną uciekać niespodziewanie z konta, a atakujący przejmie kontrolę np. nad kartą SIM, to pozostaną w użyciu inne kanały, z których będziemy mogli się dowiedzieć, że dzieje się coś złego.

Osobiście unikam płacenia w sieci kartami płatniczymi. Wolę nie podawać takich danych tam, gdzie nie jest to konieczne. Czasem jednak nie mamy wyście - wciąż jest sporo usług online, w których można płacić wyłącznie kartą. W takich przypadkach najlepiej skorzystać z karty jednorazowej.

Takie wirtualne karty płatnicze mogą zostać wykorzystane tylko raz. Po dokonanej płatności ich numer zostanie zniszczony i nawet jeśli ktoś niepowołany przejmie dane z transakcji, to nie wykona już kolejnego zakupu.

Revolut oferuje nieograniczoną liczbę takich kart wirtualnych ze zmiennym numerem w ramach subskrypcji Premium i Metal. Revolut wysyła też błyskawiczne powiadomienia za każdym razem, gdy transakcja dochodzi do skutku, co pozwala użytkownikom mieć podgląd w czasie rzeczywistym na to, co dzieje się na ich koncie i szybko reagować w razie wystąpienia jakiejś anomalii.

Użytkownicy mają też do dyspozycji system 3D Secure, który przy próbie płatności przesyła mobilnie powiadomienie prosząc o zalogowanie się do aplikacji i zweryfikowanie transakcji. 

Jeśli podczas płatności w sieci trafimy na jakieś podejrzane zachowanie strony internetowej lub systemu płatności warto szybko skontaktować się z bankiem lub fintechem, który wydał kartę. Revolut oferuje wsparcie techniczne poprzez czat w aplikacji mobilnej.

Użytkownicy Revoluta kupują często w serwisach AliExpress, eBay, Amazon, Wish i GearBest. Dzięki Revolutowi unikają drogich przewalutowań, które stosują banki, oraz zachowują najwyższe standardy bezpieczeństwa korzystając z jednorazowych kart wirtualnych.

Szykując się na świąteczne zakupowe szaleństwo, Revolut przygotował promocję dla nowych klientów. Zakładając konto z tego linku nowi użytkownicy otrzymają darmową kartę z bezpłatną dostawą.

Aby szybko założyć konto Revolut, wystarczy wejść na stronę internetową. Następnie należy podać swój numer telefonu i kliknąć „Przyjmij zaproszenie”. Po chwili na podany numer telefonu dojdzie wiadomość SMS z linkiem do pobrania aplikacji (Android lub iOS).

Po przejściu weryfikacji, polegającej na przesłaniu zdjęcia dowodu lub paszportu, konto zostanie utworzone. Wtedy bezpłatnie zamówimy dostawę karty na wskazany adres. Trzeba jeszcze jednak doładować konto kwotą 20 zł. To oczywiście żaden problem, bo cała kwota jest do wykorzystania przez nas. A przecież zakładamy konto po to, żeby z niego korzystać.

Jeśli założycie teraz konto Revolut z tego linku, odbierzecie darmową dostawę karty (zamiast standardowej opłaty 10 zł).

*Materiał powstał we współpracy z marką Revolut