Aplikacja MyOla ma stać się kieszonkową przyjaciółką Polek
Polki nieustannie zerkają na smartfony. Czas sprawić, żeby z tego zerkania rodziło się coś dobrego.
Według raportu fundacji Sukces Pisany Szminką jedna czwarta kobiet przyznaje się, że sprawdza swój telefon co chwilę, a aż trzy czwarte, że nie może oprzeć się magii (bardzo) małego ekranu raz na pół godziny.
Niemal 70 proc. z nas korzysta ze smartfona przede wszystkim po to, żeby podtrzymać kontakt z rodziną i przyjaciółmi. Do telefonu przykleja nas przede wszystkim potrzeba bycia w stałym kontakcie i sprawdzania co się dzieje u ludzi, na których nam zależy. Dlatego na potęgę korzystamy choćby z aplikacji ze stajni Marka Zuckerberga. Aż 77 proc. Polek ma zainstalowanego na smartfonie Facebooka, 76 proc. Messengera, 54 proc. Instagrama, a 40 proc. WhatsAppa.
Do aplikacji sięgamy też, gdy potrzebujemy gdzieś dotrzeć (93 proc. Polek korzysta z nawigacji na smartfonie), dowiedzieć się, co się dzieje na świecie i w Polsce (91 proc. czyta na nim wiadomości), rozerwać się (75 proc. słucha muzyki) i zrobić zakupy (64 proc.). Coraz więcej kobiet korzysta też z telefonu, jako narzędzia, które pomaga się dokształcać i rozwijać.
Nasze kieszonkowe centrum zarządzania światem staje się centrum zarządzania sobą.
Właśnie tropem samorozwoju poszła fundacja Sukces Pisany Szminką, tworząc aplikację MyOla. Ankietowane Polki wyznały bowiem, że nie znają narzędzi, które mogłyby im pomóc pokonać własne lęki i zmartwienia oraz wzmocnić pewność siebie. Ta prosta w obsłudze i ładna aplikacja oferuje pomoc w postaci nagrań dotyczących czterech kategorii życia: Ja, Związek, Rodzina i Kariera.
We współczesnym świecie, gdzie praca przenika się z macierzyństwem i szeregiem innych obowiązków, kobiety cierpią na brak czasu dla siebie, czasu na własny rozwój. Dlatego tak ważne jest, by w realizacji naszych planów i działań codziennie motywował i wspierał nas ktoś, kto nas rozumie. Takim wsparciem jest właśnie aplikacja MyOla, która jest zawsze pod ręką, odpowiada na nasze potrzeby i troski, wspiera, a do tego pomaga się rozwijać. Mocno wierzę, że MyOla odmieni życie Polek i podbije ich serca, tak jak podbiła moje – mówi Anna Solarek, Dyrektor ds.Komunikacji i Kontaktów Zewnętrznych w Coca-Cola Poland Service, które jest współtwórcą aplikacji.
Jak deklarują jej twórcy, treści dostępne w aplikacji mają inspirować kobiety, ale też służyć im radą w codziennych zmaganiach z życiem. Poza poradami z konkretnych kategorii można też znaleźć tam ćwiczenia oddechowe i medytacyjne. Unikalną cechą aplikacji są koła ratunkowe – nagrania, które mają w danym momencie pomóc poradzić sobie ze stresem, lękiem lub poczuciem bezsilności.
