Death Stranding trafi na pecety. Premiera już w 2020 r.

Death Stranding to jedna z najważniejszych premier Sony zaplanowanych na ten rok. Jej twórcą jest legendarny Hideo Kojima, który po głośnym rozwodzie z Konami znalazł bezpieczną przystań u japońskiego producenta konsol do gier.

Można było się spodziewać, że skoro Hideo Kojima współpracuje teraz ściśle z Sony - odwiedził nawet niedawno polski oddział firmy - to jego nowa gra będzie tytułem na wyłączność na PlayStation 4. Tak się jednak stało.

Plotki o tym, jakoby Death Stranding miało nie być docelowo tytułem ekskluzywnym na konsolę Sony, krążyły już od miesięcy. Z materiałów promocyjnych zniknęło w toku prac nad grą oznaczenie „tylko na PlayStation”. Fani dopatrywali się w tym sygnału, że gra trafi na pecety.

Okazuje się, że całkiem słusznie. Otrzymaliśmy właśnie oficjalne potwierdzenie, że chociaż premiera Death Stranding na PS4 odbędzie się zgodnie z planem 8 listopada, to nie będzie to gra na wyłączność na platformę Sony. Tytuł trafi również na komputery osobiste.

Dokładnej daty premiery Death Stranding na PC jeszcze nie znamy, ale Kojima Productions wspomina w swoim tweecie o „wczesnym lecie 2020 r.”. Strzelam, że Hideo Kojima wynegocjował z Sony półroczne okienko wyłączności, więc debiut na komputerach osobistych mógłby odbyć się z początkiem kwietnia.

Jak na razie nie ma informacji na temat tego, w którym sklepie z grami na PC pojawi się Death Stranding, ale można rozsądnie założyć, że gra trafi do Epic Store’u. Poprzednio twórcy Fortnite’a przejęli na wyłączność takie gry jak np. Metro Exodus czy Control od Remedy.

Oprócz tego w Epic Games Store pojawiły się gry studia Quantic Dream, chociaż deweloperzy byli przez lata związani bardzo blisko z Sony. Tytuły takie jak Heavy Rain, Beyond: Two Souls oraz Detroit: Become Human pierwotnie wydano ekskluzywnie na PS4, a potem trafiły na pecety.

Tytuły od Quantic Dream to zresztą nie są jedyne gry, które debiutowały na PlayStation 4, by potem trafić na platformę Epic Games Store. Podobną drogę pokonały gry Journey oraz Nioh. Otwartym pozostaje pytanie, które z marek kojarzonych do tej pory z Sony trafią na pecety w przyszłości.

Mam tylko nadzieję, że jeśli Death Stranding pojawi się w Epic Games Store, to dostanie opcję przygotowywania modów. Jak słusznie zauważył Szymon Radzewicz, gra aż się prosi, by wgrać nieoficjalne skórki z logo UPS, DPD albo innej firmy kurierskiej. Na konsolach na coś podobnego nie ma co liczyć.

Jestem już na etapie testów Death Stranding, ale na ten moment nic na temat gry nie mogę jeszcze napisać. Jakbym to zrobił, to polski oddział PlayStation z pewnością wysłałby mnie ekspresowym tempem na drugą stronę.

Tak się jednak złożyło, że o nowej grze ze śmiercią w tytule będę mógł opowiedzieć już 1 listopada, czyli zaraz po nomen omen Święcie Zmarłych. Tego dnia na łamach Spider’s Web pojawi się pełna recenzja Death Stranding.