Nc+ odchodzi z hukiem. Przywitajcie Platformę CANAL+
Właśnie dowiedzieliśmy się, że czas pożegnać nc+. Platforma zdecydowała się bowiem na zmianę nazwy. Czy to ważna informacja dla telewizyjnego widza? Tak, bo ten rebranding niesie ze sobą kilka niezłych promocji.
Rebrandingi dzielą się na potrzebne, niepotrzebne, a także na udane i nieudane. I chociaż efekty zmian nazwy zwykle widoczne są dopiero po jakimś czasie, tak opisywane tutaj przeobrażenie wydaje się logiczne.
Od dzisiaj, 3 września 2019 roku, nie ma już nc+. Jest Platforma CANAL+.
Zmianie towarzyszy kampania promocyjna, której flagowym okrętem jest dość zabawny spot reklamowy, ale nie tylko. Pozornie z perspektywy telewizyjnego widza zmieni się niewiele, ale wraz z rebrandingiem Platforma CANAL+ przygotowała kilka promocji. Skierowane są one zarówno do przyszłych abonentów, jak i do tych, którzy już korzystają z usług firmy.
Ci, którzy w najbliższym czasie zdecydują się na podpisanie umowy na usługi telewizyjne, będą mogli skorzystać z oferty nazwanej „Wybuchowe promocje”. Najprościej mówiąc: jeśli podpiszesz zobowiązanie na 24 miesiące, to 3 z nich możesz dostać za darmo. Oferta dotyczy nawet droższego pakietu, którego cena wynosi 59,99 zł - zawiera on między innym 100 godzin dostępu do NC+GO.
Rebranding nc+ jest stylizowany na intensywny film akcji.
Na filmie promocyjnym widzimy eksplozję, obniżki są, rzecz jasna, „wybuchowe”, a obecni klienci Platformy CANAL+ otrzymają dostęp do... 20 akcyjniaków. Filmy dostępne są w serwisie nc+ GO TV. Można obejrzeć je zarówno na ekranie telewizora – po połączeniu z dekoderem – ale również na komputerze i tablecie.
Wśród udostępnionych filmów dostępne są aż 4 filmy z Jasonem Stathamem (Adrenalina, Adrenalina 2, Blitz, Joker) i 2 z Brucem Willisem (Pierwszy strzał, Ogień zwalczaj ogniem). Fani mocnych wrażeń będą mogli obejrzeć również Terrorystę z Seanem Beanem czy Ryzykowny układ z Johnem Travoltą.
Dla niezdecydowanych klientów Platforma CANAL+ ma jeszcze jedną zachętę. Klienci zawierający umowę między 3 a 14 dniem września mogą skorzystać z promocji „Try&Buy”. Jej zasady są proste: jeśli usługa się nie spodoba, można zrezygnować z niej do 30 września bez żadnych dodatkowych opłat.
