Nowe opancerzone BMW X5 powstało, by wytrzymać atak z karabinu i z… drona
Nowe czasy wymagają nowego podejścia do starych jak świat zagadnień. Opancerzone BMW X5 wytrzyma nie tylko ostrzał z AK–47, ale równiez atak przy użyciu drona.
BMW zaprezentowało fabrycznie opancerzoną wersję swojego nowego SUV-a, czyli X5 Protection VR6. Jakby napisał mój kolega Tymon Grabowski, to właśnie ten wzmocniony.
I choć opancerzone wersje aut nie są niczym nowym, to BMW X5 Protection VR6 zaskakuje odpornością na atak przy użyciu drona.
Dron spadający na szybę auta nie będzie tu żadnym problemem. Podobnie jak… dron z ładunkiem wybuchowym.
Niedawno pisałem o testach zderzeniowych dronów z głową człowieka. Testy przeprowadzono na manekinach wykorzystywanych m.in. w crashtestach NCAP. Pisałem wówczas, że spadający z nieba dron może wyrządzić wielkie szkody, jeśli spadnie na szybę jadącego auta.
Na nowym BMW X5 Protection VR6 taki scenariusz nie robi większego wrażenia, ponieważ kuloodporne szyby o grubości 28 mm są w stanie wytrzymać nawet ostrzał z karabinu AK–74, co oficjalnie potwierdza poziom bezpieczeństwa VR6. Kuloodporne są też panele w drzwiach oraz dach. BMW wzmocniło też podłogę oraz bagażnik.
Istnieje też inny scenariusz ataku dronem, a mianowicie atak bombowy. Na szczęście tego typu operacje nie były wykorzystywane na świecie, ale niestety są realnym zagrożeniem, np. ze strony terrorystów. Wzmocniony dach wytrzyma wybuch bomby skonstruowanej z 200 g materiału C4. Oczywiście podwozie również jest odporne na wybuchy, a BMW deklaruje, że auto wyjdzie bez szwanku nawet po wybuchu granatu.
To wszystko w aucie, które nie różni się wyglądem od cywilnej wersji.
BMW X5 Protection VR6 z zewnątrz można łatwo pomylić ze standardową wersją X5. Co więcej, wzmocniona wersja zachowała nawet bardzo dobre parametry jezdne. Silnik V8 o pojemności 4,4 litra, znany z wersji M50i, generuje 523 konie mechaniczne i moment wynoszący 750 Nm. Setka na liczniku pojawia się po 5,9 s, a prędkość maksymalna jest ograniczona elektronicznie do 210 km/h.
Na dwudziestocalowych felgach są naciągnięte wzmacniane opony, które utrzymują właściwości jezdne nawet po przebiciu i po pełnej utracie ciśnienia. Do tego auto ma ognioodporną osłonę zbiornika paliwa, a sam zbiornik ma funkcję „samoleczenia”, czyli łatania drobnych przebić.
BMW nie podało ceny ani dostępności X5 Protection VR6.
