Ultra HD to odległa przyszłość? W 4K zobaczysz już nie tylko filmy, ale również sport

Jeszcze nie tak dawno temu głównym argumentem za zakupem telewizora z obsługą Ultra HD były głównie gry wideo na nowe konsole i aplikacje VoD z filmami i serialami na życzenie. Operatorzy telewizyjni przecież nadal nie w pełni przeszli na format Full HD, wielu nadal nadaje obraz 1080i lub nawet wyłącznie w rozdzielczości SD. Ale… czy aby na pewno?

Polskie telewizje powoli zaczynają się budzić z letargu. Rozpoznają w zachodnich usługach VoD realne zagrożenie i zaczynają tworzyć własne platformy. Myślą też powoli o pierwszych linearnych strumieniach 4K. Niektórzy wręcz już w zasadzie przeszli na format Ultra HD. A myśląc niektórzy mam na myśli tego samego dostawcę treści telewizyjnych, który przed laty jako pierwszy z otwartymi ramionami przyjął innowację, jaką była telewizja HD. Chodzi mi o platformę nc+.

Za sprawą formatu Ultra HD oglądanie telewizji staje się tak po prostu przyjemniejsze. W tym formacie mieści się bowiem szereg usprawnień, które wpływają w istotny sposób na jakość obrazu. W efekcie oglądając film, mecz czy serial w UHD nie tylko czerpiemy wyższą przyjemność z samego faktu patrzenia się na ładniejszy obraz, ale również jesteśmy w stanie dostrzec więcej szczegółów bez męczącego wytężania wzroku.

Ultra HD to, po pierwsze, wyższa rozdzielczość obrazu. Obraz w tym standardzie wyświetlany jest w rozdzielczości 4K, a więc czterokrotnie wyższej od Full HD. To oznacza, że obraz budowany jest z większej liczby pikseli. A to z kolei oznacza, że jest bardziej szczegółowy, w którym nawet najdrobniejsze elementy są ostre i wyraźne na telewizorach, które mają coraz większe przekątne ekranu.

Po drugie, jest to też poszerzona paleta barwna i częściowo wynikający z niej obraz HDR. Korzyści z faktu, że nasz telewizor może wyświetlić więcej kolorów prawdopodobnie nie trzeba tłumaczyć – im więcej barw nasz sprzęt ma do wyboru, tym obraz wygląda bardziej realistycznie (lub bardziej zgodnie z zamierzeniem realizatora). HDR to większy niż dotychczas zakres wartości jasności każdego piksela, dzięki czemu obraz zyskuje dodatkowy realizm, w szczególności jeśli chodzi o jasne elementy.

Słońce na ekranie za sprawą HDR może wręcz niemal razić odbiorcę swoim blaskiem, jeśli realizator chce osiągnąć taki efekt.

Ostatnim elementem jest podwyższone przetwarzanie pól obrazu (HFR – High Frame Rate). Im więcej klatek na sekundę wyświetla telewizor, tym ruch na ekranie jest płynniejszy. Jest to szczególnie przydatne przy oglądaniu transmisji sportowych, gdzie czasem milisekundy lub centymetry decydują o wygranej lub przegranej w danej rywalizacji – a takie szczegóły mogą zginąć przy standardowych 25  klatkach na sekundę, tożsamych dla formatów SD i HD.

Wspomniana wyżej platforma nc+ ma w swojej ofercie jeden z najlepszych dekoderów na rynku, przynajmniej jeśli chodzi o kwestie techniczne. Pudełeczko służące do przetwarzania sygnału i przekazania go na nasz telewizor obsługuje w zasadzie wszystkie nowoczesne standardy związane z telewizją i cyfrowym wideo.

Dekoder ten jest więc w stanie podać dalej sygnał w 4K, obsługuje 10-bitową paletę kolorów WCG (Wide Color Gamut), a co za tym idzie, oferuje też obsługę formatu HDR. Ma też wystarczającą moc obliczeniową by przetworzyć sygnał HFR. Nie brakuje też mu innych funkcji, takich jak nagrywarka programów, obsługa usług VoD czy pauzowania programu, ale o tym być może porozmawiamy przy lepszej ku temu okazji. Bo warto jednak zauważyć, że sama zdolność do zapewnienia sygnału w Ultra HD jest może i czymś szczególnym w świecie dekoderów, tak prawdopodobnie nawet twój telefon potrafi coś podobnego.

Z dekoderem 4K jest bowiem ten sam problem, co z telewizorem 4K – bez treści ani rusz. Dlatego też pisząc o przejściu na format 4K, musimy mówić o czymś więcej, niż tylko rozwiązania techniczne.

Odnoszę wrażenie, że z filmami i serialami w 4K pewna część z nas zdążyła się już oswoić. Prawdziwym wyzwaniem dla telewizji jest jednak realizacja i transmisja materiałów Ultra HD na żywo. Tu nie ma miejsca na problemy techniczne czy pomyłki, które można skorygować w postprodukcji. Tymczasem operator platformy nc+ wyraźnie uważa format za dojrzały i sprawdzony. Bo pewnie i chętnie udostępnia swoim abonentom wydarzenia sportowe na żywo w ultra-wysokiej rozdzielczości.

Polskiego kibica prawdopodobnie szczególnie interesuje piłka nożna. Wszystkie 296 meczów PKO Ekstraklasy obejrzymy na platformie nc+, z czego około 100 w jakości Ultra HD. A więc już jeden na trzy mecze polskiej ligi obejrzymy z dużą liczbą szczegółów (rozdzielczość 4K) przy bardzo realistycznym obrazie (WCG i HDR) i z wysoką płynnością obrazu (HFR). Mało? Na szczęście to tylko przykład.

W ramach samej tylko piłki nożnej na kibiców czekają transmisje w Ultra HD z La Liga, Premier League czy Bundesligi. To oznacza nawet 235 spotkań rocznie. W dużym statystycznym uproszczeniu: częściej niż co drugi dzień w roku będziemy mogli obejrzeć na żywo mecz w najwyższym obowiązującym w telewizji standardzie.

Wystarczy zwrócić uwagę na sztandarowy produktu platformy, jakim jest program Canal+. A ten już od pewnego czasu dostępny jest w wersji emitującej wyłącznie treści w formacie Ultra HD. Warto pamiętać, że Canal+ jest zarówno producentem znanych i wielokrotnie nagradzanych autorskich produkcji filmowych i serialowych – a więc do ich wersji w 4K ma błyskawiczny dostęp – ale również i nie szczędzi wydatków na prawa do emisji produkcji innych wytwórni.

W przypadku dzieł wytwórni 21st Century Fox i NBCUniversal Canal+ wręcz jako pierwszy ma prawa do emisji telewizyjnych. No i nie zapominajmy, że jeśli nie przepadamy za telewizją linearną, to zasoby serialowo-filmowe Canal+ (i innych stacji należących do platformy nc+) mamy zawsze w zasięgu pilota. Biblioteka VOD od nc+ ma bardzo bogatą i stale poszerzaną ofertę treści 4K. Znajdziemy w niej również koncerty czy filmy dokumentalne.

Konkurencja nc+ stara się oczywiście nadążyć. Na przykład już od pewnego czasu autorskie produkcje 4K wytwórni TVN można oglądać w aplikacji Player (a także materiały licencjonowane od platformy nc+). A jeśli wierzyć zapowiedziom to w zasadzie wszyscy czołowi polscy dostawcy treści i usług telewizyjnych są już w jakiejś fazie wdrażania Ultra HD do swojej oferty.

Na razie jednak kierunek wyznacza nc+. Z tym że platforma ta już od długiego czasu nie uchyla nam rąbka przyszłości, traktując Ultra HD jako obowiązujący standard. To nie zapowiedź nowej technologii, a omówienie istniejącej. Dodatkowo gwarantuję każdemu z was, że po obejrzeniu transmisji meczu w 4K z HDR trudno będzie wracać do formatu HD. To już nie to samo.

*Tekst powstał przy współpracy z marką nc+