Liczba dnia: 19 mld zł. Facebook dostał karę. Jest rekordowo duża i za mała jednocześnie

Facebook bije kolejne rekordy. Szefowie firmy (złoty medal w kategorii cynizm, srebro za lekkomyślność i cała gablota trofeów za złe praktyki) zostali tych razem docenieni przez amerykańską Federalną Komisję Handlu (Federal Trade Commission). Według anonimowych źródeł, na które powołują się Wall Street Journal i Washington Post za aferę Cambridge Analytica firma musi zapłacić grzywnę wysokości 5 mld dol.

Afera Cambridge Analytica była punktem zwrotnym. Po niej ludzie i media zaczęły znacznie mniej przychylnie patrzeć na Facebooka. To ona w sprawiła, że firma Marka Zuckerberga stała się przykładem przedmiotowego traktowania swoich użytkowników i nonszalanckiego podejścia do ich danych i ich prywatności. Facebook mógł mieć już wcześniej wiele za uszami, ale to była kropla, która przelała czarę. Coraz więcej osób zaczęło głośno mówić o podziale firmy, potrzebie regulacji zarządzania danymi w internecie i odpowiedzialności technologicznych gigantów. Zmieniła się optyka, zaczęła się nowa era.

Wszystko zaczęło się niewinnie. Z pozoru prosta aplikacja do testów osobowości zbierała dane nie tylko biorących w niej udział użytkowników, ale także ich znajomych, którzy na nic takiego nie wyrazili zgody. Choć udział wzięło w quizie jedynie nieco ponad 300 tys. osób, aplikacja pobrała dane 87 mln osób. Informacje te potem zostały przynajmniej w części wykorzystane przez firmę Cambridge Analytica do targetowania politycznego i brudnej wyborczej wojny.

FTC miała sprawdzić, czy Facebook nie pogwałcił zasady, w której imię użytkownicy muszą się zgodzić na to, że ktoś dostaje ich dane. Wnioski komisji były raczej łatwe do przewidzenia. Choć 5 mld dol. będzie najwyższą w historii grzywną zasądzoną przez komisję za złamanie zasad ochrony prywatności, wiele osób uważa, że ta suma nie wystarczy.

5 mld dol. kary może robić wrażenie w Polsce. W końcu to tylko nieco mniej niż rząd polski chce wydać na program 500 plus i mniej więcej tyle, ile w kasie miasta ma na wydatki w 2019 r. prezydent Warszawy.

Dla nas to kupa pieniędzy, ale dla technologicznego giganta to budżet, którym uzupełnia zapasy wacików w firmowych łazienkach. W pierwszych trzech miesiącach 2019 r. przychód Facebooka wyniósł 15 mld dol. To tylko jedna trzecia tej sumy. Po tym jak wyciekła wysokość kary, akcje Facebooka wzrosły.

Wielu krytyków podkreśla, że ta grzywna jest po prostu zbyt mała, by firma musiała się nią poważnie przejmować. Jednak to nie ona i nie jej wysokość są tu najważniejsze, ale zalecenia, które będą jej towarzyszyć. Coraz częściej nawet w Stanach Zjednoczonych mówi się o wprowadzeniu przepisów, które miałyby chronić użytkowników i ich dane przed nadużyciami. Jeśli z tych dyskusji nic nie wyniknie, a z czasem się one rozmyją, Cambridge Analytica będzie tylko najgłośniejszym kapiszonem w historii technologicznego giganta.