Ktoś zakłada Netfliksa użytkownikom Play24. Klienci mówią o wycieku danych. Play wyjaśnia
Klienci Play boją się, że z baz firmy wyciekają ich informacje. Sieć uspokaja i zapewnia, że nie ma mowy o włamaniu na serwery, a dziwne działania na koncie Play24 to wynik niefrasobliwości klientów.
Dostaliśmy niepokojące zgłoszenie od jednego z naszych czytelników. Klienci Play donoszą o włamaniach na konta Play24 i wykorzystywania ich do zakładania kont na Netfliksie.
Należę do kilkunastu osób które zostały pokrzywdzone przez PLAY, nasza liczba wciąż rośnie i prawdopodobnie liczy w setkach jak nie tysiącach.
Otóż na przełomie kwietnia, początek maja na kontach użytkowników została aktywowana usługa płacę z play za Netflix bez wiedzy naszej, na jakieś tymczasowe emaile, i zwykle większość z nas dowiedziała się o tym fakcie dopiero po otrzymaniu faktury i po dojściu za pomocą obsługi klienta netflix, kto z nich korzystał wynika że Hiszpania etc. Play się na nas wypina ale my staramy się nagłośnić tą sprawę ponieważ na pewno to nie jest tylko kilkanaście przypadków.
Prawdopodobnie był to wyciek danych użytkowników, lub hakerzy znaleźli lukę w działaniu aplikacji Play24.
Prosiłbym o zamieszczenie tej informacji ponieważ, Play wmawia nam że USŁUGA ZOSTAŁA AKTYWOWANA POPRAWNIE i nie ma możliwości zwrotu pieniędzy.
Według nich wszystko jest ok – pisze nasz poirytowany czytelnik.
Wściekli użytkownicy wymieniają się informacjami na temat tajemniczych kont na Netfliksie na forum Play24 od początku miesiąca. Choć zgłaszających jest wielu, trudno mówić o setkach czy tysiącach zgłoszeń.
Play przyjmuje reklamacje i uspokaja – nie ma żadnego wycieku, musicie po prostu zmienić hasło.
Sieć przyznaje, że wie o problemie i akceptuje wszystkie zgłaszane reklamacje. Faktury są poprawiane, a pieniądze zwracane okradzionym użytkownikom.
Poprosiliśmy o skomentowanie sprawy Marcina Gruszkę, rzecznika prasowego Play. Zapewnia on, że o sieć wie o problemie i już zajęła się jego rozwiązaniem. W piątek wprowadzono dodatkowy system SMS-owej weryfikacji zlecenia. To ma zapobiec powiększaniu się liczby ofiar i podobnym problemom w przyszłości. To dobra praktyka i choć pewnie powinna być uruchomiona znacznie wcześniej, dobrze wiedzieć, że Play nie tylko próbuje rozwiązać istniejący problem, ale też zadziałać przyszłościowo.
Rzecznik firmy uspokaja ponadto, że nie ma mowy o żadnym wycieku z ich bazy. Według Play ktoś testuje informacje z baz danych, które są już dostępne w sieci i sprawdza, czy pasują one do kont klientów Play. Jeśli tak, korzysta z tego, zakładając Netfliksowe konta. Część użytkowników nie wierzy jednak w te zapewnienia i twierdzi, że nie korzystało nigdzie indziej z haseł do Play24.
