Bez kompleksów. Electronics Show 2019 to targi na światowym poziomie
Jeszcze nie tak dawno temu jedyne sensowne targi elektroniki użytkowej odbywały się daleko poza granicami Polski. Tymczasem już drugi rok z rzędu cieszymy się tak prestiżowym wydarzeniem w zasięgu lokalnej komunikacji.
IFA, CES, MWC… co łączy te wszystkie skróty? Fakt, że to właśnie na tych wydarzeniach czołowi przedstawiciele branży elektronicznej prezentują na nich swoje najnowsze produkty i rozwiązania. Oraz fakt, że wszystkie odbywają się poza terenem naszego kraju. Entuzjaści nowych technologii muszą więc wydawać niemałe pieniądze na podróż, by móc doświadczyć przyszłości na własnej skórze.
Tymczasem od niedawna – bo raptem od roku – na terenie naszego kraju są również organizowane targi podobnego formatu. Electronics Show 2019 to mniej niż godzina podróży komunikacją od centrum Warszawy. I moc atrakcji, z których do tej pory słynęły takie wydarzenia, jak berlińska IFA.
Electronics Show 2019. Wielkie targi elektroniki w Polsce.
Od 10 do 12 maja w PTAK Expo w Nadarzynie pod Warszawą będzie można zobaczyć najnowsze rozwiązania techniczne. Od typowych i dających się przewidzieć gadżetów – takich jak najnowsze telefony komórkowe – aż po sprzęt wykorzystywany w misjach kosmicznych. Niektóre z wydarzeń będą premierami, którymi z pewnością będą się interesować również i entuzjaści z innych krajów.
To właśnie na Electronics Show 2019 będzie można po raz pierwszy zobaczyć na żywo składany telefon Samsung Galaxy Fold – rewolucyjną konstrukcję, która ma szansę zmienić całkowicie rynek urządzeń przenośnych. A skoro już o Samsungu mowa, targi w Nadarzynie będą doskonałą okazją na doświadczenie po raz pierwszy jakości obrazu, jaką oferują telewizory 8K i ich algorytmy rekonstruujące obraz do tak wysokiej rozdzielczości.
Spodziewać się też mamy wielu ciekawych prezentacji od czołowych firm zajmujących się dźwiękiem cyfrowym. Na targach pojawi się też Skymaster, prezentując swoje świeżuteńkie portfolio pojazdów elektrycznych. Nawet miłośnicy gastronomii znajdą coś dla siebie: najnowsze gadżeciarskie dodatki do kuchni zaprezentują tacy producenci, jak Whirlpool, Nespresso, Philips, BSH, Gerlach, Unilever, Aged, czy Groupe Seb. Możemy spodziewać się wielu pokazów gotowania na żywo i darmowych degustacji jedzenia przygotowanego na inteligentnych kuchenkach i patelniach wykonanych przy użyciu technologii kosmicznych.
A wszystko to w zasięgu darmowego autobusu z centrum Warszawy.
Na targi będzie można dostać się bezpłatnie z centrum Warszawy, z przystanku Centrum 03 zlokalizowanego obok Domu Towarowego Wars, przy ulicy Marszałkowskiej, nieopodal wyjścia ze stacji metro Centrum. W piątek realizowane będzie 10 kursów, a w sobotę i w niedzielę po 25.
Dodatkowo możemy skorzystać z tradycyjnej komunikacji. Na targi jeżdżą linie 703 i 711 z zajezdni Krakowska P+R do przystanku Paszków lub linia 733 do przystanku Centrum Mody. Można też oczywiście samochodem: podróż z centrum miasta powinna zająć około 20 minut.
Bardzo, bardzo mnie to cieszy. W końcu doczekaliśmy się czasów, w których wycieczka na tego typu wydarzenie dla fanów i entuzjastów to kwestia rozplanowania jednego dnia weekendu. A nie daleka wyprawa lotnicza, na którą trzeba odkładać pieniądze. Organizatorom gratuluję odwagi. Choć, biorąc pod uwagę fakt, że to już druga edycja targów, wygląda na to, że finansowo – na szczęście – również się to opłaca. I że za rok możemy liczyć na powtórkę.
