Możesz być wszystkim, szeptali mu do uszka, a on uwierzył. Składany smartfon Xiaomi rozwija skrzydła

Rendery zginanego telefonu Xiaomi prezentują się co najmniej intrygująco. Zostały zrobione na podstawie udostępnionego oficjalnie przez firmę wideo. 

Teraz już każdy chce zagiąć konkurencję swoim zginanym smartfonem. Wyścig, który na dobre zaczął się na jesieni zeszłego roku, cały czas się rozkręca i z tygodnia na tydzień robi coraz ciekawszy. Wśród firm biorących w nim udział jest między innymi Xiaomi. Po pokazaniu na krótkim filmie prototypu własnego projektu, firma stała się jednym z czarnych koni wyścigu.

Holenderskie wydanie LetsGoDigital zrobiło bardzo profesjonalne rendery pokazujące, jak mógłby wyglądać składany telefon od Xiaomi. Choć nie da się ukryć, że na renderach prezentuje się on naprawdę świetnie, trzeba pamiętać, że mało co na renderach prezentuje się źle.

Grafiki powstały na podstawie filmu opublikowanego pod koniec stycznia w mediach społecznościowych przez Chińczyków. Widać na nim jak Bin Lin, współzałożyciel Xiaomi, bawi się prototypem telefonu. Na filmie co prawda nie wszystko jeszcze działa, jak trzeba (na przykład ekran nie wyłącza się automatycznie po odgięciu go do tyłu), ale nie to jest najważniejsze. Wiadomo, że prototypom daleko do ostatecznego produktu i na tym etapie prac wszelkie niedociągnięcia są akceptowalne. Ważne jest to, że wiemy już, w którym kierunku idzie firma.

Na renderze dobrze widać logikę, którą kierowali się projektanci z Xiaomi, opracowując składany telefon. Smartfon ma dwa skrzydła, które można odgiąć do tyłu, żeby uzyskać dość korpulentną bryłę. Niewątpliwie odbiega ona od tego, co wypełnia obecnie półki sklepowe, dlatego projekt wydaje się ciężki wizualnie. To jednak niedogodność, o której łatwo będzie zapomnieć, jeśli tylko rozłoży się go. W tej formie potencjalny design nabiera na atrakcyjności. Po rozwinięciu skrzydeł smartfon zmienia się w zgrabny i smukły tablet.

Twórcy renderów przyznają, że mieli problem z umiejscowieniem kamer na ilustracjach. Na filmie bowiem nie widać ich wcale, choć trudno się spodziewać, by nie znalazły ostatecznie miejsce w smartfonie.

O tym kiedy, i czy w ogóle, składany smartfon Xiaomi trafi na rynek, wiemy niewiele. Spekuluje się na temat drugiej połowy 2019 r., ale wszystko zależy od tego, jak wiele niespodziewanych problemów pojawi się podczas testów.