Gracze nie zostawiają suchej nitki na EA. Tabelka „kto i kiedy może zagrać” w Anthem rozwścieczyła internautów
Anthem to jedna z najgłośniejszych premier lutego. Problem polega na tym, że nie każdy rozumie, kiedy właściwie nastąpi debiut gry BioWare. Wszystko przez liczne programy wczesnego dostępu, ekskluzywnego dostępu i czasowego dostępu. Sprawa jest na tyle skomplikowana, że EA sporządziło specjalną tabelkę.
Kiedy ma miejsce premiera Anthem? Najbezpieczniejsza odpowiedź brzmi: to zależy. EA postanowiło rozbić debiut tej gry na aż trzy etapy: wczesnego dostępu, czasowego wczesnego dostępu oraz dostępu standardowego. W zależności od posiadanego programu abonamentowego oraz kupionej wersji będziemy mogli rozpocząć przygodę 15 lutego lub 22 lutego. Żeby było jeszcze ciekawiej, część graczy zacznie zabawę 15 lutego, ale tylko na 10 godzin. Potem musi czekać do 22 lutego. Nie, poważnie. To się dzieje naprawdę.
Niesamowite jest to, że nawet posiadacze Anthem w edycji deluxe nie dostali wczesnego dostępu.
Zapłaciłeś 370 zł za Anthem w Edycji Legionu Świtu? Niestety, musisz czekać do 22 lutego. Ale hej, nie martw się, w zamian możesz sobie uruchomić demko. Żeby było śmieszniej, tydzień wcześniej zagrają posiadacze abonamentu EA Access (Xbox One), Origin Access (PC) oraz Origin Premier (PC). Wystarczyło wydać kilkanaście złotych za miesiąc abonamentu, a zagralibyśmy szybciej i znacznie, znacznie taniej.
Najwcześniej w Anthem zagrają posiadacze abonamentu Origin Premier. Dla nich serwery zostaną otwarte już 15 lutego. Tego samego 15 lutego będą mogli zacząć rozgrywkę subskrybenci Origin Access oraz EA Access, ale tylko przez 10 godzin. Po tym czasie abonenci stracą dostęp do gry, odzyskując go dopiero 22 lutego. Tegoż 22 lutego serwery zostaną otwarte dla wszystkich, w tym posiadaczy pełnej gry w wersji standardowej oraz deluxe.
Aby czytelnie i zrozumiale rozpisać harmonogram premier, EA musiało stworzyć specjalną tabelkę. Ta została opublikowana m. in. na Twitterze. Wynika z niej, że Anthem jest dystrybuowane w aż pięciu rozmaitych modelach/wersjach. Co najdziwniejsze, najdroższa edycja wcale nie upoważnia do wcześniejszego dostępu.
Internauci nie zostawiają na EA suchej nitki.
Zdecydowana większość komentarzy pod wpisem EA Help na Twitterze jest negatywna. Gracze krytykują niejasne reguły premiery, a także fakt, że osoby wydające prawie 400 zł nie mogą zagrać wcześniej. Do krytyki przyłączyło się kilku znanych blogerów, dziennikarzy, streamerów oraz youtuberów, z Jimem Sterliniem (kanał jimquisition) na czele. Graczom nie podoba się takie dzielenie społeczności, a do tego mają uzasadnione obawy o jakość samej gry.
Zamknięta beta Anthem (nazwana z jakiegoś powodu VIP demo) była pełna dziur niczym ser szwajcarski. Build z grudnia zeszłego roku sprawiał wrażenie mocno nieoszlifowanego, co powoduje oczywiste wątpliwości z perspektywy lutowej premiery. Teraz BioWare organizuje otwarte testy gry i to właśnie one będą kreować finalne nastroje przed premierą Anthem. Sam jestem ciekaw, jak wiele rzeczy naprawiło studio. O ile cokolwiek naprawiło. Wczoraj moje demo na PS4 otrzymało 700-megabajtową aktualizację i jestem ciekaw, co przyniósł nowy kod.
Niedługo będziecie mogli przeczytać, czy BioWare wyciągnęło wnioski i załatało największe dziury. Nasze wrażenia z najnowszych testów niebawem pojawią się na Spider's Web.
