REKLAMA

Twój smartfon zaczął się grzać i ściągać nieprzyzwoite ilości danych? Sprawdź, czy nie dopadł cię DrainerBot

Aplikacje zainfekowane DrainerBotem mogą spowolnić twojego smartfona, nadwyrężyć jego akumulator i pobrać bez twojej wiedzy 10 GB danych. 

Drainerbot w aplikacjach z Google Store
REKLAMA
REKLAMA

DrainerBota ściągnięto już ponad 10 mln razy z pozornie niewinnymi aplikacjami. Objawy zarażenia nim są proste: szybko nagrzewający się telefon, jeszcze szybsze rozładowywanie się akumulatora i wywołujące pełne zdumienia „hmm” na widok wielości ściągniętych danych. W ciągu miesiąca aplikacja z DrainerBotem potrafi pobrać ponad 10 nadprogramowych gigabajtów, nawet jeśli jest uśpiona.

Jeśli wasz telefon szybko się rozładowuje, to warto sprawdzić, czy któraś z aplikacji nie ma podejrzanie dużego apetytu na dane i ewentualnie ją usunąć.

Dzięki DrainerBotowi aplikacje z Google Store zmienią twojego smartfona w przodownika ściągania reklam.

DrainerBot jest niemal piękny w swojej prostocie. Podczas gdy my zabijamy czas w autobusie, łamiąc sobie głowę nad mobilnym pasjansem, on zabija naszą baterię, ściągając na potęgę w tle filmy reklamowe. Aplikacja ich nam nie wyświetla, więc klikamy dalej w błogiej nieświadomości. Reklamodawców zaś informuje, że ich reklama została wyświetlona na stronie, która w rzeczywistości nie istnieje.

Twórcy DrainerBota zjednoczyli zarówno robionych w konia reklamodawców, jak i nabijanych w butelkę użytkowników. Program ten szkodzi bowiem każdemu. Użytkownika zainfekowanej aplikacji naraża na poważne koszty z racji nagle zawyżonego przesyłu danych.

Na myśl o wyjechaniu z takim pasażerem na gapę za granicę i korzystaniu z niego w roamingu, robi mi się cokolwiek słabo. A przecież to tylko bezpośredni efekt jego działalności, do którego dochodzi szybsze zużywanie się akumulatora i obciążenie telefonu.

REKLAMA

DrainberBota znaleźli badacze z Oracle w setkach popularnych aplikacji na Androida. Jego twórcy nie dyskryminują nikogo i chętnie polują zarówno na fanów gier mobilnych, jak i na użytkowników aplikacji do retuszu zdjęć. Wśród ofiar znalazły się osoby korzystające z Draw Clash of Clans, Solitaire: 4 Seasons (Full) czy Perfect365. Większość tych programów została już usunięta ze Sklepu Google.

W zainfekowanych aplikacjach znaleziono SDK firmy Tapcore. Ma ona pomagać twórcom aplikacji w monetyzowaniu między innymi pirackich instalacji aplikacji poprzez wyświetlanie w nich reklam. Ze strony wynika, że ich SDK zostało umieszczone w ponad 3 tys. aplikacji.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA