Sześć nowych powodów, by dołączyć do Xbox Game Pass. I przynajmniej trzy bardzo dobre

Xbox Game Pass to obecnie sztandarowa konsumencka usługa Microsoftu. Jej abonenci w zamian za 40 zł miesięcznie otrzymują dostęp do ponad 140 gier bez dalszych opłat (można je dowolnie instalować i usuwać) oraz licznych rabatów. Dodatkowo, wszystkie gry wydawane przez Microsoft pojawiają się w tejże usłudze w dniu premiery.

Microsoft Studios nie jest jednak nieograniczenie płodnym tworem, a to oznacza, że właściciel platformy Xbox musi dbać o to, by w programie Xbox Game Pass uczestniczyli również zewnętrzni wydawcy. Trzeba przyznać, że na razie idzie to firmie bardzo dobrze. A gamepassowe nowości na styczeń prezentują się świetnie.

Life is Strange to szczególna seria gier. Teoretycznie są niezbyt angażujące. Jeżeli próbowalibyśmy je na siłę zakwalifikować do jakiegoś gatunku, najbardziej chyba pasują do gier przygodowych z banalnie prostymi zagadkami. Tyle że jakoś ten niski poziom trudności zupełnie mi nie przeszkadzał w angażowaniu się we wszystkie z tych gier. Life is Strange określiłbym jako interaktywne seriale. Z dobrą fabułą, ciekawymi postaciami i świetnymi „zdjęciami”. Na Xbox Game Pass trafiły właśnie pierwszy sezon, jego spin-off (Before the Storm), jutro pojawi się pierwszy odcinek drugiego sezonu. Kolejne pojawią się w usłudze, jak tylko zostaną wydane.

Jak tytuł sugeruje, Ark to gra survivalowa. Rzuci więc nas w niezbyt przyjazne terytorium, w którym będziemy się starać o przetrwanie, dbając o zasoby, wyposażenie i kondycję naszej postaci. A wspomnianym terytorium jest… tajemnicza, futurystyczna wyspa, zamieszkała przez dinozaury. To powinno dostatecznie przykuć naszą uwagę. Na dodatek o przetrwanie będziemy walczyć z innymi graczami – w sojuszu, lub niekoniecznie. Gra dostępna będzie od jutra.

Nigdy nie rozumiałem fenomenu tych gier. To znaczy pojmuję, że kogoś może relaksować i sprawiać przyjemność kierowanie – dla przykładu – wirtualnym kombajnem. Nie jestem jednak zielonego pojęcia dlaczego ten gatunek gier aż tak dobrze się sprzedaje. W każdym razie w Game Passie pojawił się (podobno) jeden z lepszych jego reprezentantów. Farming Simulator 17 da nam dostęp do ponad 250 pojazdów i sprzętów rolniczych, dzięki którym będziemy zbierać plony, dbać o zwierzynę i sprzedawać towary z naszej farmy. Gra dostępna od jutra.

To ciekawie zapowiadająca się gra online, która jest mieszanką otwartej i prostej w swoich zasadach gry RPG z grą walki. Pozwoli nam się doskonalić w wielu sztukach walki, w tym w ich odmianach z broniami, a także na odkrywanie, jak zapewniają twórcy, bogatego i ciekawego świata gry. Motywacją do działania poza samą przygodą mają być drzewko rozwoju postaci i ciekawe skarby do zdobycia. Gra pojawi się 7 stycznia.

Tytuł ten zdobył ogromną popularność z uwagi na dawaną graczowi swobodę oraz na różnorodną, pełną wybuchów, strzelania i chaosu rozgrywkę. W Just Cause 3 będziemy siać zniszczenie na skalę masową, by obalić złowrogiego dyktatora jednej z karaibskich wysepek. Gra może niezbyt poważna, ale dająca mnóstwo radości. Dostępna będzie od 10 stycznia.

To propozycja dla tych, którzy szukają odmiany w sieciowych shooterach. Aftercharge dzieli graczy na dwa trzyosobowe zespoły. Jeden musi przedrzeć się przez mapę i zniszczyć sześć cylindrów. Drugi nie może do tego dopuścić. A wszystko to w futurystycznej estetyce. Gra dostępna będzie od 10 stycznia.