REKLAMA

Szybciej tym pługiem Misha, V0r4X już orze pod kartofle! Farming Simulator League będzie perłą e-sportu

Chyba nikt z nas nie jest w stanie wyobrazić sobie bardziej emocjonującej gry niż Farming Simulator. Teraz popularna seria zamienia się w tytuł e-sportowy, z milionem złotych w puli nagród. Lepiej nakarmcie świnie na zapas, bo podczas trwania Farming Simulator League nie będziecie w stanie odejść od ekranu.

24.01.2019 09.00
Farming Simulator League będzie prawdziwą perłą e-sportu
REKLAMA
REKLAMA

Można się wyzłośliwiać, śmiać i wymądrzać, ale prawda jest taka, że Farming Simulator sprzedaje się w Europie lepiej niż połowa gier AAA. Miłośnicy symulatorów z Polski, Niemiec, Francji i innych krajów członkowskich UE uwielbiają doić wirtualne krowy. Kochamy jeździć cyfrowym wózkiem widłowym oraz dostarczać wyimaginowane produkty w tirach z wokseli. Każda cywilizacja ma trochę nie po kolei w głowach. My Europejczycy wyrażamy to właśnie miłością do symulatorów.

Farming Simulator to niezwykle dochodowa marka. Najnowsza gra znalazła mln nabywców w 10 dni.

 class="wp-image-874360"

Seria sprzedaje się rewelacyjnie również w Polsce. Farming Simulator 17 w niespełna trzy miesiące od premiery znalazł u nas 100 tys. nabywców. Niewykluczone, że najnowsza Dziewiętnastka osiągnie bardzo podobny wynik. To aktualnie najlepiej i najszybciej sprzedająca się odsłona w historii serii. Farming Simulator z roku na rok zyskuje coraz więcej fanów, a zeszłoroczne przejście na nowy silnik graficzny może dodatkowo przyspieszyć ten proces.

Twórcy symulatora - szwajcarskie Giants Software - szukają rozmaitych sposobów na odświeżenie marki oraz dotarcie do nowych klientów. Dlatego już w 2018 r. producenci zorganizowali rywalizacyjną imprezę w e-sportowej otoczce, wykładając na stół 100 000 euro do zgarnięcia. Pomysł spodobał się na tyle, że w 2019 r. Giants Software wraca z jeszcze większym przytupem, organizując całą ligę e-sportową.

Podczas Farming Simulator League będzie można wygrać aż 250 000 euro.

 class="wp-image-874357"

Producenci nie zdradzają jednak, jak będzie wyglądać turniejowa dyscyplina, w której wezmą udział gracze. Wiadomo tylko, że będzie to aktywność rywalizacyjna przeznaczona dla dwóch drużyn po trzech graczy (3v3). Zmagania mają łączyć charakterystyczną dla Farming Simulatora uprawę roślin połączoną z elementami zręcznościowymi oraz szybkościowymi. Nie, niestety nie będziesz mógł zamontować na przyczepie karabinu maszynowego.

Dla porównania, ulubioną i najbardziej emocjonującą dyscypliną zeszłorocznego turnieju było układanie stogów siana na otwartej przyczepie. Już nie mogę się doczekać, na co tym razem wpadną twórcy.

REKLAMA

Farming Simulator League będzie wydarzeniem składającym się z dziesięciu turniejów organizowanych w różnych krajach Europy. Jeżeli Polska nie będzie jednym z państw turniejowych, ogłaszam oficjalny bojkot tej serii. Oczami wyobraźni już widzę tłumy w katowickim Spodku, wykrzykujące w ekstazie - zbieraj te ziemniory Misha! - obserwując akcję ukochanej drużyny na gigantycznych telebimach.

Jeśli to nie jest przyszłość e-sportu, to już nie wiem, co nią jest.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA