Nie, Orange nie będzie odcinał ludzi od internetu według własnego widzimisię. To fake news, który łyknął i Wykop, i Twitter
Orange przyłączył się do walki z tzw. patotreściami w internecie. To bardzo dobra wiadomość. Niestety jakieś trolle przekręciły słowa rzecznika Orange i trąbią na lewo i prawo, że Orange zamierza odcinać ludzi od dostępu do Internetu. To totalna bzdura.

Co miał rzekomo powiedzieć rzecznik Orange?
Według niektórych użytkowników Twittera rzecznik powiedział:
Według niektórych użytkowników Wykopu rzecznik powiedział:
Co naprawdę powiedział rzecznik Orange?
W notce na blogu Orange, Wojtek Jabczyński, rzecznik Orange Polska, opublikował tekst: Przyłączyliśmy się do walki z „patotreściami” w internecie.
W tej krótkiej notce blogowej rzecznik wyjaśnia, w jaki sposób Orange włączy się do akcji i jak sieć będzie walczyła z patologicznymi treściami w internecie:
Trzeba z tym walczyć. Dlatego zaangażowaliśmy się w edukację najmłodszych i chronienie ich przed zagrożeniami, której pojawiają się w sieci. Mam na myśli m.in. edukacje prowadzoną przez Fundację Orange, usługi Bezpieczny Starter czy aplikację Chroń dzieci w sieci.
Nie ma tu ani słowa o odcinaniu internetu. Ale czytamy dalej o tym, jak będzie przebiegała zapowiadana walka:
(…) postulaty działań, które powinni wziąć na siebie sygnatariusze. To między innymi: przygotowanie sprofilowanych instrukcji: „Co robić, gdy zetknę się z patotreściami w sieci?” czy podejmowanie w mediach tematów edukacyjnych dotyczących konieczności reagowania na przemoc i patologię w internecie.
Ponownie - jest edukacja i nie ma odcinania internetu.
W komentarzach pod tekstem pojawiła się opinia użytkownika o nicku Popieram. Napisał on tak:
Największy patostreamer w Polsce czyli Daniel Zwierzyński z Torunia znany jako Daniel Magical streamuje najgorszą patologię w polskim internecie używając do tego światłowodu od Orange zainstalowanego w domu swojej matki przy ulicy (tutaj pojawił się dokładny adres) w Toruniu. Czy firma Orange coś z tym zrobi w ramach walki z patotreściami?
Na komentarz swojego czytelnika rzecznik Orange odpisał:
Dziękuję za informację. Przekażę ją do naszych prawników i osób zajmujących się bezpieczeństwem, aby sprawdzili, co możemy/powinniśmy, jako OPL w takiej sytuacji zrobić. Pozdrawiam
Tyle. Koniec. Finito.
Skąd zatem krążąca po internecie rzekoma wypowiedź rzecznika: „Rozważamy odcięcie internetu Danielowi Magicalowi, bo to rodzina patologiczna”?
Trudno powiedzieć. W całym tekście, który pojawił się na blogu Orange, oraz w komentarzach pod nim zamieszczonych, nie padają ani razu takie stwierdzenia jak „odcięcie internetu” czy „rodzina patologiczna”.
Najwyraźniej jakiś twitterowy troll wkroczył do akcji i próbował swoim fake newsem zyskać 5 minut sławy. Udało się, bo choć jego tweet ma tylko kilka podań dalej i polubień, to parę godzin później ktoś postanowił wrzucić tę samą informację na Wykop. A tam sprawy potoczyły się szybko - Wykopki w myśl zasady „widzisz plusy, dajesz plusa” błyskawicznie wykopały informację zatytułowaną: „Rzecznik Orange: Rozważamy odcięcie internetu patostrimerowi”. Obecnie znalezisko to ma ponad 400 wykopów i mimo że wrzucono je 14 godzin temu, do teraz nie zostało oznaczone jako informacja nieprawdziwa.