W końcu trochę prywatności na Instagramie. Od teraz zdecydujesz, kto zobaczy twoje Stories

Wbrew pozorom nie wszystkimi historiami chcemy się od razu dzielić z całym internetem. Niektóre rzeczy wolimy pokazać tylko grupie zaufanych przyjaciół i znajomych, w końcu nie wszyscy muszą wiedzieć, że nasze życie nie składa się tyko z picia sojowej latte i jazdy na designerskim rowerze. Instagram wreszcie reaguje na tę potrzebę i wprowadza możliwość opublikowania stories tylko dla wybranego grona przyjaciół.

Teraz, zanim opublikujesz Stories, możesz wybrać, kto będzie mógł je obejrzeć. W momencie publikowania relacji Instagram zapyta, czy chcesz ją udostępnić dla wszystkich, czy tylko dla bliskich znajomych.

Listę bliskich znajomych ustala się i edytuje bardzo łatwo na własnym profilu. Co lepsze, wprowadzać zmiany można bez strachu. Usunięty sąsiad z biurka obok nie obrazi się nagle za to, że macie przed nim tajemnice, mimo że przecież od 3 lat regularnie dwa razy dziennie mówicie do siebie „cześć”, a w piątki, czasami nawet szczerze, życzycie sobie udanego weekendu. Nikt się nie obrazi za usunięcie, bo nie będzie jego świadom. Lista ta jest bowiem tajna, a znajdujące się na niej osoby nie dostają żadnego powiadomienia o tym, że zostały do niej dodane lub z niej usunięte.

Według 5toMac współczesne nastolatki często posługują się dwoma profilami na Instagramie. Jedno służy im jako normalne konto, na którym dzielą się z całym światem i okolicami swoim życiem, jedzeniem, kotkiem i wszystkimi aktywnościami, które je ciekawią, a drugie przeznaczają na komunikację ze znajomymi. Choć mnie ta tendencja cieszy, bo to znaczy, że współczesna młodzież widzi różnicę między życiem prywatnym i publicznym, i ma potrzebę rozgraniczenia jednego od drugiego, Instagram nie był fanem takiego rozwiązania. Zwiększało ono liczbę fałszywych kont i pewnie mieszało algorytmom we wzorach. Wydaje się, że nowe opcja powinna skutecznie rozwiązać ten problem.