Black Weekend 2018: oto najlepsze tegoroczne promocje - live blog Spider's Web

Czarny Piątek 2018 w Polsce zaczął się już… kilka dni temu. Już od poniedziałku sklepy wabią klientów promocjami, z których duża część nie jest przesadnie korzystna. Właśnie dlatego na łamach Spider’s Web do poniedziałku będziemy wybierać wyłącznie najlepsze okazje. Znajdziecie je w naszym Live Blogu prowadzonym wspólnie z siecią Media Markt, w której prawdziwy Black Friday 2018 oraz Black Weekend 2018 także trwają na całego.

Czarny Piątek wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych. W piątek po Dniu Dziękczynienia rozpoczyna się szał zakupów świątecznych. Wiele sklepów w ten dzień jest czynnych znacznie dłużej, a niektóre nawet całą dobę. Dla klientów przygotowywane są specjalne okazje, przeceny i kody rabatowe. Black Friday w Stanach Zjednoczonych jest jednym z najbardziej dochodowych dni dla sprzedawców.

Sama nazwa – Czarny Piątek – najprawdopodobniej wywodzi się od tego, że dawniej sprzedawcy zapisywali straty czerwonym tuszem, a zyski czarnym. Piątek po Dniu Dziękczynienia zaczął generować takie przychody, że zaczęto nazywać go właśnie Black Friday.

Inna teoria zakłada, że Black Friday zaczął się w latach 60-tych od ogromnych korków w Filadelfii. Ludzie, którzy nie mogli wtedy dojechać do pracy, szturmem ruszyli do sklepów i wydali ogromne ilości pieniędzy. Do dziś nie wiadomo, czy któraś z tych opowieści jest prawdziwa.

Początkowo Black Friday obowiązywał wyłącznie w Stanach Zjednoczonych i w sklepach stacjonarnych. Wraz z popularyzacją internetu święto ze sklepów stacjonarnych zaczęło przenosić się do globalnej sieci. Pierwotnie Czarny Piątek dotyczył wyłącznie sklepów fizycznych, natomiast wyprzedaże online odbywały się w Cyber Monday, czyli kolejny poniedziałek.

Z czasem internet stał się tak popularny, że granice między Czarnym Piątkiem i Cyber Poniedziałkiem całkowicie się zatarły. Dziś coraz częściej mówimy o Czarnym Weekendzie lub nawet Czarnym Tygodniu. Święto to jest uwielbiane nie tylko przez klientów, ale też przez same sklepy - polskie sklepy internetowe odnotowały w ubiegłym roku w Czarny Piątek przeciętnie ok. 30 proc. większy ruch i siedmiokrotnie więcej transakcji niż w zwykły piątek.

W tym roku ma być podobnie, ponieważ szacuje się, że w Black Friday 2018 typowy Polak jest w stanie wydać ok. 645 zł, przede wszystkim w takich kategoriach jak odzież, obuwie, elektronika oraz multimedia. Jakby tego mało, właśnie w tym czasie zaczyna się sezon świątecznych zakupów prezentowych, na które nasi rodacy przeznaczają średnio 451 zł. Jest to istotna kwestia, ponieważ według badań aż 42 proc. upominków kupujemy właśnie przez Internet.

Czarny Piątek 2018 to ogromna szansa, którą jednak da się łatwo zaprzepaścić. Jeżeli strona internetowa nie będzie przygotowana na wzmożony ruch, klienci mogą się zniecierpliwić i uciec do konkurencji. Tak jak z zatłoczonego hipermarketu z ciągnącą się w nieskończoność kolejką. Z kolei okazja, która uciekła sprzed nosa z winy sklepu, może być przyczyną kryzysu wizerunkowego w mediach społecznościowych, który wywołają zdenerwowani klienci. Wtedy Black Friday może się okazać naprawdę czarny.

Dlatego na Black Friday i wzmożony ruch trzeba być przygotowanym zawsze, nie tylko od święta. Warto nie tylko wzmocnić infrastrukturę sieciową, ale też zadbać o zapasy najchętniej kupowanych produktów. Jeżeli jednak prowadzicie sklep internetowy i jeszcze tego nie zrobiliście - nie martwcie się. I tak już jest za późno na jakiekolwiek poprawki, zaś wy możecie co najwyżej przygotować się na Black Friday 2019.