REKLAMA

Foto-środa: Lens Distortion, czyli jak wycisnąć więcej ze zdjęć mobilnych

Naprawdę zrobiłeś to zdjęcie smartfonem? - jeśli chcesz usłyszeć takie komentarze, sprawdź Lens Distortion. Ta aplikacja mobilna potrafi zdziałać cuda.

26.09.2018 11.42
lens distortion
REKLAMA
REKLAMA

Foto-środa to nowy cykl Spider’s Web, w którym doradzamy, jak robić lepsze zdjęcia aparatem i smartfonem.

Znasz tę sytuację, kiedy robisz dobre zdjęcie smartfonem, ale czujesz, że mogłoby być lepsze? Filtry w aplikacjach mobilnych potrafią zdziałać cuda i sprawdzić, że nawet przeciętna fotka zacznie wyglądać dobrze.

Jest jednak aplikacja, która nadaje ten ostateczny szlif, ten efekt „wow”, to dopieszczenie sprawiające, że obróbka przestaje być bardzo dobra, a staje się świetna.

Tą aplikacją jest Lens Distorion.

lens distortion class="wp-image-809740"

Lens Distorion może być dobrze znane użytkownikom iPhone’ów, którzy mogą korzystać z tej aplikacji od… kilku lat. Jakiś czas temu aplikacja nareszcie trafiła na Androida. Na razie cały czas jest w fazie beta, ale jest w pełni funkcjonalna. Jeżeli jeszcze jej nie sprawdziłeś, zrób to koniecznie.

Co właściwie potrafi Lens Distorion? Aplikacja zawiera komplet filtrów i efektów pogrupowanych na kategorie. Są to m.in. flary światła, odblaski, sztucznie rozmazane elementy na pierwszym planie, mgła, dym, deszcz czy śnieg. To wszystko brzmi jak jeden wielki jarmark i festiwal tandety, ale w praktyce wszystkie efekty są bardzo wysmakowane.

Po wyborze efektu z odpowiedniej kategorii możemy zmieniać jego parametry, w tym przezroczystość, jasność i kontrast. Sam efekt można też powiększać, przesuwać i obracać za pomocą gestów.

Lens Distorion obsługuje warstwy

Po wybraniu przycisku Add Layer możemy nakładać efekty na siebie, co daje potężne pole do manipulacji zdjęciami. W aplikacji tego typu przesada jest niewskazana, bo zaczyna wyglądać sztucznie, ale czasami dwa efekty mogą się bardzo dobrze uzupełniać.

Podstawowa baza efektów jest dość dużą i można w niej wybrać coś dla siebie, ale aplikacja ma też dodatkowe paczki, które można dokupić wewnątrz aplikacji.

Po edycji zdjęcia możemy je wyeksportować do innej aplikacji lub zapisać w pamięci smartfona.

Do czego najlepiej sprawdza się aplikacja?

lens distortion class="wp-image-809743"

Trzy najlepsze efekty to poświata słoneczna, lśnienie na pierwszym planie i… mgła. Ta ostatnia po zmniejszeniu nadaje się świetnie do tworzenia sztucznych chmur. Być może kojarzycie zdjęcia architektoniczne, na których bezpośrednio nad budynkiem widać jedną białą chmurkę. To najczęściej nie przypadek ani efekt polowania z aparatem, a Lens Distortion.

REKLAMA

Lens Distorion można pobrać za darmo na iPhone’y i smartfony z Androidem. Niektóre paczki filtrów wymagają opłaty wewnątrz aplikacji. Szczerze polecam!

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA