The Settlers powrócą w nowej odsłonie. A wraz z nimi specjalna kolekcja wszystkich wydań kultowej strategii
Gra zgodnie z nową modą nie otrzyma żadnego numerka, choć byłaby to ósma część serii The Settlers. Poprzednie siedem doczeka się z kolei zbiorczego wydania.
Gamescom to zazwyczaj czas, gdy twórcy pokazują wszystko to, co zostało juz z hukiem zapowiedziane na E3. Niektórzy jednak szykują czasem niespodzianki na europejskie targi w Kolonii. Jedną z nich było z pewnością zapowiedzenie zupełnie nowej części The Settlers.
Żadnej mobilki, żadnego spin-offa, tylko pełnoprawnej części, która normalnie nazywałaby się The Settlers 8, ale w czasach Battlefielda 1 i God of Wara z 2018, nazywa się po prostu The Settlers. Ubisoft chciał pewnie świeżego startu. Nowa odsłona zadebiutuje dwadzieścia sześć lat po premierze pierwszej części i dziewięć lat po The Settlers 7: Paths to a Kingdom.
Tak, mamy już datę premiery - The Settlers pojawi się jesienią 2019 na PC.
Nie dostaliśmy jednak tylko słownych zapewnień i jakiejś ładnej graficzki. Twórcy przygotowali też pełnoprawny zwiastun oparty na silniku gry Snowdrop. Tak, tym samym, który ożywia The Division i jego sequel.
Przyznacie chyba, że zaprezentowane scenki i mechanizmy wyglądają bardzo znajomo. Tym też chwalą się twórcy na oficjalnej stronie gry, dodając jednak, że czekają nas też nowości w rodzaju nowego systemu jedzenia czy "motywacyjnej meta-gry". The Settlers zaoferuje też "emocjonalne historie", starożytną tajemnicę i kilka trybów multiplayer.
Co ważne, nad grą pracuje studio Blue Byte pod przewodnictwem twórcy całej serii, Volkera Werticha.
Jakby tego wszystkiego było mało, otrzymaliśmy jeszcze jedną dobrą wiadomość. Już 15 listopada bieżącego roku na rynku pojawi się The Settlers History Collection, czyli wydanie zbiorcze siedmiu poprzednich części dostosowane do działania na współczesnych komputerach. Każda odsłona będzie zawierać wszystkie stworzone do niej dodatki i aktualizacje. Niektóre pojawią się w sprzedaży oddzielnie.
The Settlers I History Edition już jest dostępne w sklepie Uplay za 19,90 zł.
Warto pamiętać, że nie są to żadne remaki czy choćby zaawansowane remastery. Ot, odkurzenie klasycznych gier tak, by mogły bez problemów uruchomić się na współczesnych maszynach. Chętni będą mogli ogrywać sobie kolejne części aż do premiery The Settlers jesienią 2019.
Miejmy nadzieję, że nie uświadczymy tutaj "syndromu hirołsów", czyli innej klasycznej marki zarządzanej przez Ubisoft. Ostatnie odsłony Heroes of Might and Magic były albo pozbawione pomysłu na siebie, albo poganiane przez Ubisoft. Wydawca przy produkcji szóstki potrafił też podobno zmieniać koncepcję deweloperów z dnia na dzień. W efekcie miało się poczucie, że dwie ostatnie gry z serii były co najwyżej w porządku. Daleko im było do polotu trójki, czwórki czy piątki. Miejmy nadzieję, że taki los nie spotka The Settlers, a Ubisoft da w spokoju stworzyć Blue Byte dokładnie taką grę, jaką sobie wymyślili.
