Google Pixel 3 i Pixel 3 XL są coraz bliżej. Oto wszystko, co wiemy o nich przed premierą
Fani smartfonów z logotypem Google'a powinni zaznaczyć w swoich kalendarzach datę 9 października. Wtedy Google zaprezentuje swoje dwie najnowsze słuchawki: Google Pixel 3 i Google Pixel 3 XL. Wiemy o nich prawie wszystko.
Data premiery pochodzi z informacji, do których dotarł serwis Bloomberg. Nie jest więc jeszcze oficjalna, ale jesteśmy jej pewni na 99 proc. Premiera telefonów odbędzie się co prawda za ponad miesiąc, ale już teraz wiadomo o nich całkiem sporo.
Wszystko dzięki licznym przeciekom, z którymi Google najwyraźniej nie potrafi sobie poradzić. Albo nie chce. Pixel 3 XL dostępny jest już nawet na czarnym rynku.
Google Pixel 3 i Google Pixel 3 XL - co o nich wiemy?
Sercem najnowszej generacji Pixeli będzie ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 845, współpracujący z minimum 4 GB RAM-u typu LPDDR4 i układem graficznym Adreno 630. Tę samą konfigurację można znaleźć w Samsungach Galaxy S9 (w wersji przeznaczonej na rynek amerykański) i raczej nikt nie będzie narzekał na jej wydajność. Obydwa Pixele działać będą z szybkością dobrego, tegorocznego flagowca.
Obydwa telefony otrzymają także ekrany OLED produkcji LG. Wersja XL zostanie wyposażona w 6,7-calowy wyświetlacz QHD+ z wcięciem. Z kolei zwykły Pixel 3 dostanie ekran o przekątnej 5,4 cala. Mniejsza wersja pozbawiona będzie także wcięcia i - prawdę mówiąc - będzie bardzo podobna do poprzedniej generacji Pixela. Nie jest to zła wiadomość. Podejrzewam, że wielu użytkowników Androida ma już dość wszechobecnej mody na Apple'owskie wcięcie w ekranach.
Najważniejszy i tak jest aparat.
Dla kogoś, kto nie zna wcześniejszych generacji smartfonów Pixel, dużym zaskoczeniem może być pojedynczy aparat z tyłu. Jak to, tylko jeden aparat w 2018 r? We flagowcu? Tak właśnie. Google chwali się jednak, że oprogramowanie odpowiadające za obsługę aparatu w nowych Pixelach jest tak dobre, że podwójny (czy nawet potrójny) obiektyw byłby tylko zbędnym gadżetem. Do tego dochodzi też układ Visual Core, który został zaprezentowany w poprzedniej generacji Pixeli i doczekał się udoskonalenia.
Podwójny aparat zbędny jest z tyłu. Z przodu jednak nowe Pixele będą mieć już dwa obiektywy. I - jak twierdzi producent i wiele niepotwierdzonych informacji z innych źródeł - doskonały tryb portretowy. Jeden z przednich obiektywów ma być również szerokokątny, dzięki czemu użytkownik będzie mógł objąć szerszy kadr robiąc zdjęcie przednim aparatem.
Pixel 3 i Pixel 3 XL będą miały mniejsze akumulatory niż obecna generacja.
Jeśli chodzi o pojemność akumulatora, to… Pixel 3 XL (3430 mAh) będzie miał akumulator mniejszy niż Pixel 2 XL (3520). Pojemność ogniwa w mniejszej wersji trójki pozostaje jak na razie tajemnicą. Mniejszy akumulator pozwolił na zmniejszenie grubości telefonu.
Pytanie jednak, jak to odbije na czasie pracy na jednym ładowaniu. Co prawda nowy Android ma znacznie lepiej zarządzać energią, ale słyszymy to przy premierze każdej nowej wersji tego systemu, więc wolałbym chyba, żeby Pixel 3 XL miał większy akumulator. Może jestem staroświecki.