DNA ośmiornic może mieć kosmiczne pochodzenie. Szalona teoria powraca
Praca naukowa o pozaziemskim pochodzeniu ośmiornic ukazała się w czasopiśmie Progress in Biopchysics & Molecular Biology. Jej autorzy twierdzą, że budowa organizmu tych zwierząt jest na tyle unikalna, że mogły one przybyć na naszą planetę z kosmosu.
Teoria o pozaziemskim pochodzeniu ośmiornic powraca co kilka lat i - delikatnie mówiąc - nie jest zbytnio szanowana w środowisku naukowym. Za najnowszą pracę na ten temat odpowiada zespół złożony z 33 naukowców. Dwóch z nich znanych jest z wcześniejszych, kontrowersyjnych publikacji. Chodzi Edwarda Steele and Chandrę Wickramasinghe.
Steele to immunolog, który uważa, że ewolucja organizmów na naszej planecie wywołana została przez wpływ środowiska, zamiast - jak twierdzi większość naukowców - spowodowana losowymi mutacjami w kodzie DNA. Wickramasinghe uważa z kolei, że łańcuchy węgla, z których mogło uformować się życie, mogły powstać w kosmosie. Podobną hipotezę swego czasu proponował Fred Hoyle.
Ośmiornice przybyły na Ziemię z kosmosu.
W pracy naukowej, której autorami było m.in tych dwóch panów, znaleźć można wiele poszlak na temat pozaziemskiego pochodzenia ośmiornic. Stworzenia te jako jedyne posiadają np. aż 3 serca - bardzo niespotykana cecha. Tak samo jak to, że większość ich układu nerwowego (tj. neuronów) znajduje się w ramionach, zamiast w jednym, umieszczonym centralnie mózgu. Kolejną ciekawostką jest błękitna krew tych stworzeń. Kolor bierze się z tego, że układ krwionośny ośmiornic, zamiast żelaza, wykorzystuje miedź.
Naukowcy twierdzą, że tak znaczące różnice w budowie ośmiornic mogą wynikać z tego, że przynajmniej część ich kodu genetycznego pochodzi spoza naszej planety. Skąd konkretnie? Tego zapewne nigdy się nie dowiemy. Steele i Wickramasinghe proponują za to dwie ciekawe hipotezy dotyczące tego, w jaki sposób obcy materiał genetyczny trafił na naszą planetę.
To tylko teoria. I to lekko szalona
Pierwszą z nich są pozaziemskie retrowirusy, które w jakiś sposób połączyły się z DNA naszych ziemskich głowonogów, nadając im te unikalne cechy. Drugą, jeszcze bardziej śmiałą hipotezą, jest kometa niosąca całe zamrożone genomy z innej części wszechświata, które skorzystały z dobrych warunków na naszej planecie i… tak powstały ośmiornice. Oba te zdarzenia mogły mieć miejsce najprawdopodobniej podczas tzw. eksplozji karbońskiej. Pierwsze skamieniałe szczątki ośmiornic pochodzą z tamtego okresu.
Szkoda tylko, że w powyższej pracy naukowej nie brał udziału ani jeden zoolog. Ta grupa naukowców zresztą bardzo stanowczo odcina się od jakichkolwiek teorii, które niezwykłą budowę ośmiornic tłumaczą ich pozaziemskich (przynajmniej częściowo) pochodzeniem. Dlatego radzę potraktować ten tekst raczej jako lekko szaloną ciekawostkę niż nowy dogmat naukowy.
Chociaż nie ukrywam, że chętnie dowiedziałbym się od zwolenników tej teorii: skoro ośmiornice mają kosmiczny rodowód, to skąd konkretnie pochodzą ich przodkowie?
