Huawei rzuca rękawicę Apple w Polsce. Najdroższy Matebook X Pro kosztuje tyle, co podstawowy MacBook Pro
Huawei już podbił serca Polaków swoimi telefonami. Teraz próbuje zrobić to samo w segmencie laptopów premium. I gdy patrzę na ceny Huawei Matebook X Pro, coś czuję, że mu się uda.
Długo musieliśmy na to czekać, ale w końcu jest – profesjonalny notebook od Huawei, Matebook X Pro, trafił do Polski. To nie tylko jeden z najbardziej „kompletnych” sprzętów w swojej kategorii na rynku, ale także jeden z najlepiej wycenionych mobilnych komputerów dla wymagających użytkowników.
Huawei Matebook X Pro w Polsce – znamy ceny.
Profesjonalny laptop Huawei dostępny będzie u nas w dwóch wariantach i odpowiednich cenach:
- Z procesorem Intel Core i5-8250U, grafiką Intel UHD 620, 8 GB RAM-u i 256 GB SSD – 5499 zł
- Z procesorem Intel Core i7-8550U, grafiką MX150 2 GB, 16 GB RAM-u i 512 GB SSD – 7499 zł
Gdyby ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości, te ceny są rewelacyjne. Szczególnie droższy wariant, wyposażony w czterordzeniowy procesor i dedykowany układ graficzny prezentuje się tu nader okazyjnie.
Dla przypomnienia: porównywalna konfiguracja Della XPS 13 kosztuje 8700 zł (a nie oferuje on dedykowanego układu GPU), zaś chcąc mieć identycznie wyposażonego Surface Booka 2 13,5” trzeba przygotować aż 12 tys. zł.
Matebook X Pro w najmocniejszej konfiguracji kosztuje tyle, co podstawowy MacBook Pro 13” bez Touchbara z 256 GB pamięci.
Huawei oferuje laptop o profesjonalnych możliwościach w cenie, za którą dotychczas mogliśmy kupić co najwyżej niezbyt wydajnego ultrabooka. Tutaj otrzymujemy maszynę o wydajności wystarczającej do większości zastosowań profesjonalnych, jakie możemy chcieć wykonywać z dala od potężnej, stacjonarnej stacji roboczej.
Co jeszcze oferuje Huawei Matebook X Pro?
Nie chwaliłbym laptopa Huawei, gdyby jego jedyną zaletą był stosunek specyfikacji do ceny. I nie bez przyczyny mówię, że Matebook X Pro to laptop kompletny.
Otóż obok mocnej (jak na swoje gabaryty) specyfikacji, Matebook X Pro oferuje:
- fantastyczną, odporną na zachlapanie klawiaturę
- niemal pozbawiony ramek ekran o proporcjach 3:2 i pełnym pokryciu przestrzeni barw sRGB
- kapitalną jakość wykonania
- poczwórny układ głośników ze wsparciem Dolby Atmos
- do 15 godzin czasu pracy na jednym ładowaniu
- dwa porty Thunderbolt 3
I oprócz tego jeden ciekawy bajer, który jest też potencjalną wadą urządzenia – kamerę do wideorozmów ukrytą w rowku klawiszy funkcyjnych. Umiejscowienie kamery pod ekranem nie skończyło się dobrze dla Della XPS, więc i tu może okazać się niefortunne. O tym jednak przekonamy się dopiero w czasie testów urządzenia.
Z oczywistych braków - brakuje slotu na karty SD. To niestety coraz częściej niechlubny standard.
Huawei wchodzi na rynek z bardzo mocną propozycją.
Już ubiegłoroczny Matebook X skradł serca członków naszej redakcji. Był leciutki, znakomicie wykonany, długo pracował na jednym ładowaniu, miał fantastyczny ekran, klawiaturę i głośniki. Brakowało mu tylko mocy obliczeniowej.
Matebook X Pro tej mocy obliczeniowej ma zapas. Do tego jest świetnie wyceniony. To wszystko sprawia, że jawi się na świetną propozycję dla kreatywnych profesjonalistów, szukających lekkiego, wydajnego komputera nadającego się do zdjęć, tekstu, grafiki i okazjonalnego montażu wideo.
Nie mogę się już doczekać, aż ten sprzęt wpadnie mi w ręce!