Mieszkanie w inteligentnym domu obniża poziom stresu. Potwierdzają to badania
Nie lubisz się stresować? Zatem zdecyduj się na mieszkanie w inteligentnym domu. Przynajmniej tak mówią badania przeprowadzone przez Fibaro.
Na przeprowadzenie ich zdecydowało się Fibaro, czyli jeden z najbardziej rozpoznawalnych producentów rozwiązań Smart Home w naszym kraju. Badania objęły dwie grupy ludzi: użytkowników inteligentnych gadżetów oraz osoby stroniące od tego typu urządzeń.
Na czym polegało badanie?
Zostało ono przeprowadzone przez agencję Human Graph na dwóch grupach badawczych: osobach wykorzystujących technologię inteligentnego domu nazwanych roboczo Homo Smartus oraz osobach, które nie posiadają takich rozwiązań, czyli Homo Stresus. Skąd takie nazwy? By się o tym przekonać, obejrzyjcie poniższy film Krystyną Czubówną w roli lektora.
Obie grupy składały się z 30 reprezentantów. Badanie skupiało się na obserwacji napięcia emocjonalnego uczestników wywołanej sytuacjami niebezpiecznymi dla ich domu poprzez pomiar reakcji skórno-galwanicznej (pomiar wykorzystywany na przykład w jako element wariografu) oraz na teście funkcji poznawczych uczestników w takich sytuacjach.
Uczestnicy byli pytani o stan zabezpieczeń, aktualną sytuację w ich domach oraz zdarzenia losowe takie jak pożar, zalanie czy włamanie. Dodatkowo przed rozpoczęciem właściwej części dokonywany był pomiar bazowy, który pozwalał określić odchylenie wraz z pojawieniem się poszczególnych wątków.
Rezultaty badania są jasne: Smart Home ogranicza stres.
Już sama rozmowa na temat zabezpieczeń w domu zwiększa poziom napięcia emocjonalnego u osób, które nie korzystają z rozwiązań smart home. Wśród badanych z drugiej grupy nie odnotowano z kolei żadnej zmiany – poziom pozostawał taki sam, jak w przypadku rozmowy na neutralne tematy.
Z kolei wyobrażenie sytuacji niebezpiecznej takiej jak pożar czy zalanie zwiększyło poziom napięcia emocjonalnego u obu grup. Jednak wśród osób nie wykorzystujących smart home, reakcja na te sytuacje była trzykrotnie większa. W przypadku kwestii takich jak wyłączone żelazko lub otwarte drzwi, wzrost u grupy osób niewykorzystujących rozwiązań smart home był dwukrotnie większy.
Druga część badania (test Stroopa) wykazała, że sytuacja stresowa związana z domem silniej wpłynęła na osłabienie zdolności do hamowania automatycznych reakcji przez osoby nieposiadające rozwiązań smart home.
Tomasz Szczurko z Human Graph wytłumaczył, że osoby niekorzystające z inteligentnego domu odczuwają znacznie wyższe napięcie emocjonalne związane z sytuacjami niebezpiecznymi dla ich domu. To z kolei może się jednocześnie przekładać na problemy z pamięcią, koncentracją oraz logicznym myśleniem.
Czy to prawda?
Jestem w stanie to uwierzyć. Sam należę do osób, które wielokrotnie wracają do drzwi by sprawdzić, czy są zamknięte i potrafią godzinami zastanawiać się, czy piekarnik jest na pewno wyłączony. Dlatego w nowym mieszkaniu na pewno zainstaluję zestaw elektronicznych gadżetów, które będą monitorować moje gniazdo. Prawdopodobnie takich od Fibaro.
Nie oznacza to, że automatycznie przestanę się martwić. Ale jeżeli będę podejrzewał, że nie wyłączyłem jakiegoś sprzętu lub nie zamknąłem okna przed ulewą będę mógł sprawdzić, czy tak faktycznie jest i, ewentualnie, zareagować. Będę wiedział, na czym stoję i to ograniczy mój stres. Bo nic nie jest gorsze od niepewności.
