Battlefield V oficjalnie z trybem battle royale! Do tego bez loot-boksów i z nowym zwiastunem
Podczas EA Play studio DICE pokazało nowy materiał reklamowy dla gry Battlefield V. Tym razem naprawdę klimatyczny i taki, który spodoba się wieloletnim fanom serii.
Wbrew pozorom fragment konferencji dotyczący Battlefield V nie był przesadnie długi. Twórcy z DICE pojawili się na scenie, żeby ogłosić dwie bardzo ważne wiadomości. Każda z nich powinna spodobać się miłośnikom sieciowych strzelanin:
Po pierwsze - nie ma skrzynek z losową zawartością. Po drugie - będzie battle royale.
Tym samym potwierdziły się plotki sprzed kilku tygodni. Do sieciowej strzelaniny Battlefield V trafi tryb battle royale na modłę PUBG, H1Z1 czy Fortnite. Ogromna mapa, 100 graczy, środowisko nadające się do zniszczenia, a do tego maszyny na lądzie, na wodzie i w powietrzu. Jeżeli jest jakaś seria gier, która nadaje się do takiego eksperymentu, to właśnie Battlefield.
Niestety, nowy tryb nie pojawi się w grze od razu na premierę. BGV wzbogaci się o rozgrywkę typu battle royale w późniejszym terminie. Nowy tryb zostanie oddany w ręce graczy jako darmowe rozszerzenie. Trochę jak Mundial 2018 dla gry FIFA 18 tworzonej przez EA Sports.
DICE za wszelką cenę próbowało naprawić dziwną prezentację sprzed kilku tygodni.
Producenci efektownej gry wideo z ogromną ulgą ogłosili, że w ich najnowszym dziele nie pojawią się skrzynki z losową zawartością. To świetna wiadomość, o ile EA nie wymyśli jeszcze gorszego sposobu zarabiania na mikro-transakcjach. Producenci skorzystali też z okazji i ponownie podkreślili, że Battlefield V nie posiada Premium Passa dzielącego społeczności na tych bogatszych i mniej zasobnych w portfelach.
Dla DICE ważne było również, aby jasno zaznaczyć, że wszystkie, WSZYSTKIE skórki jakie pojawią się w Battlefield V będą autentyczne historycznie i zgodne z okresem Drugiej Wojny Światowej. Łącznie z protezami, wojennymi malunkami czy fryzurami.
