REKLAMA

Microsoft stworzył swój pierwszy automat do gier. Tak, w 2018 roku

Podczas wczorajszego odcinka Inside Xbox – programu telewizyjnego Microsoftu wydawanego co miesiąc – zapowiedziano nową grę z serii Halo. Nie pojawi się ona jednak na konsolach Xbox, a… w salonach gier.

halo: fireteam raven
REKLAMA
REKLAMA

Przyznaję, że należę do tych ignorantów, którzy nigdy nie zrozumieli magii salonów do gier z automatami. To znaczy miałem nimi krótką fascynację – gdy rodzice nie mogli sobie pozwolić na zakup domowego urządzenia do zabawy. Jednak, gdy tylko do domu trafił Pegasus, szybko straciłem zainteresowanie grami wyciągającymi od dzieciaka pieniądze jak kasyno. Kanapa i własny telewizor dają dużo więcej komfortu.

Byłbym jednak ignorantem, gdybym nie był świadomy fenomenu. Gry arcade i salony z automatami do nich zarabiały olbrzymie pieniądze i cieszyły się ogromną sympatią i popularnością. Tyle że ich czas powoli przemija, choć nadal są popularne w takich krajach jak Japonia. Microsoft, który w tym kraju sobie zupełnie nie radzi i ze swoim cudownym wyczuciem czasu, właśnie zaprezentował taki automat.

Halo 6? Jakie tam Halo 6! Czas na Halo: Fireteam Raven.

Nowa odsłona kultowej serii Halo pojawi się na dedykowanych jej automatach do gier. Skupi się na grupie żołnierzy ODST, walczących w czasach opowiadanych przez grę Halo: Combat Evolved, choć miejsce akcji ma być zupełnie inne.

halo: fireteam raven class="wp-image-734589"

Automat generować będzie obraz w rozdzielczości 4K, a sama gra została zaprojektowana do zabawy w czworo w trybie kooperacji. Produkcją gry zajęły się firmy Raw Thrills i PlayMechanix – odpowiedzialne aktualnie za markę Halo studio 343 Industries ograniczyło się do roli podmiotu współpracującego.

130-calowy wyświetlacz 4K i cztery działka na wieżyczkach.

Automat do Halo będzie prezentował się imponująco. Sama mechanika gry to klasyczny automatowy celowniczek – a więc gracze odpowiedzialni są wyłącznie za celowanie i rozwalanie kolejnych hord wrogów. Sterowanie ruchem jest całkowicie kontrolowane przez algorytm w grze.

halo: fireteam raven class="wp-image-734592"
REKLAMA

Automaty będą też po napisie game over serwować graczom kod QR, dzięki któremu będą oni mogli chwalić się w Sieci swoimi wynikami punktowymi. Halo: Fireteam Raven mają być rozprowadzane po Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Są marne szanse, by kiedykolwiek te automaty trafiły do Polski.

Biorąc pod uwagę popularność tej formy dość archaicznej już rozrywki, trudno się dziwić czy mieć jakąkolwiek na to nadzieję.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA