Miną lata, zanim 5G trafi pod strzechy, ale już wiemy, jak wygląda przyszłość

Organizowane co roku targi Mobile World Congress przebijają się do mediów zwykle ze względu na głośne premiery smartfonów. W tym roku w Barcelonie prezentowany był najnowszy telefon marki Samsung. Nie dziwi, że Galaxy S9 budził ogromne emocje, ale sprzęt to tylko jeden element układanki.

Żeby urządzenia mobilne zapewniały konsumentom możliwość komunikacji w niemal dowolnym miejscu na Ziemi, potrzebni są operatorzy odpowiedzialni za przekazywanie informacji. Firmy telekomunikacyjne są przy tym czymś więcej niż tylko sprzedawcami pakietów minut i megabajtów.

Dzięki współpracy telekomów i producentów sprzętu sieciowego, możemy korzystać z nowych standardów komunikacji. Obecnie łączność zapewnia nam sieć 4. generacji, czyli 4G LTE. Na horyzoncie jawi się jednak już 5G. Postępy w opracowywaniu tego standardu są niesamowite.

Dokładnie te słowa usłyszałem podczas MWC 2018 już na starcie konferencji Deutsche Telekom, czyli firmy-matki polskiego T-Mobile. Niemiecki operator chwalił się postępami we wdrażaniu nowych rozwiązań i zarysował wizję przyszłości, w której sieć 5G jest już powszechna.

5G ma zmienić świat dzięki o rząd wielkości większej przepustowości niż LTE i minimalnym opóźnieniom. Łączność nowej generacji sprawi, że Internet rzeczy rozwinie się na niespotykaną wcześniej skalę, a 5G wykorzystane zostanie w takich segmentach, jak edukacja czy nawet… produkcja żywności.

Miną lata, zanim sprzęty wspierające 5G trafią do sprzedaży w przystępnych cenach, a operatorzy zapewnią tego typu łączność w swoich stacjach bazowych. Ten standard przestaje być jednak tylko mrzonką. Powstają bowiem pierwsze sprzęty, które radzą sobie z nową technologią.

Deutsche Telekom pochwalił się, że udało się już połączyć siecią 5G sprzęty różnych producentów. Prototypowe urządzenia 5G produkowane przez takie firmy jak Huawei i Intel są w stanie wymieniać między sobą dane, chociaż 3GPP ogłosiło specyfikację 5G zaledwie kwartał wcześniej.

Deutsche Telekom podtrzymuje swoją deklarację, że już za 2 lata 5G wyjdzie z fazy prototypu i stanie się elementem sieci niemieckiego operatora. Na początku z jego dobrodziejstw skorzystają klienci biznesowi.

Zanim nowa generacja sieci telekomunikacyjnej stanie się rzeczywistością, potrzebne są długie badania. W tym celu prowadzone są najróżniejsze projekty, które mają pomóc telekomom i producentom sprzętu sieciowego w przygotowaniu się do telekomunikacyjnej rewolucji.

Deutsche Telekom na swojej konferencji oraz w przygotowanych stanowiskach na ekspozycji podczas MWC 2018, przedstawił mnóstwo praktycznych zastosowań sieci 5. generacji. Pochwalił się też prowadzonymi przez siebie pilotażowymi programami, które wykorzystują m.in. Internet rzeczy i sztuczną inteligencję.

Jednym z obszarów, gdzie 5G znajdzie w przyszłości zastosowanie są linie energetyczne. Dzisiaj przesył prądu realizowany jest zwykle z centralnego punktu do odbiorców, ale w przyszłości sieć ma być zdecentralizowana. Aby monitorować przepływ prądu w sieci konieczne jest zaś zamontowanie czujników.

Połączenie oprogramowania ze sprzętem i siecią pozwoli na napisanie oprogramowania do monitorowania infrastruktury w czasie rzeczywistym. Pilotażowy program wspierany przez Deutsche Telekom został uruchomiony w Dreźnie i potrwa do 2023 roku. Narazie działa na bazie sieci LTE, ale w przyszłości przełączony zostanie na 5G.

Dzięki wsparciu dla 5G drony w przyszłości będą mogły ze znacznie większą swobodą latać bez konieczności utrzymywania z nimi wzrokowego kontaktu. Przełoży się to bezpośrednio na bezpieczeństwo - zarówno dla drona, zabezpieczając go przed zgubieniem, jak i osób postronnych, na które mógłby spaść.

Deutsche Telekom chwali się współpracą z niemieckim urzędem odpowiedzialnym za lotnictwo, która rozpoczęła się już 1,5 roku temu. Operator przekonuje, że w przyszłości drony będą wspierać służby ratunkowe i dzięki sieciom 5G np. dotrą na miejsce wypadku jeszcze przed ludźmi, żeby zrobić rozpoznanie.

Już w zeszłym roku, podczas MWC 2017 operator chwalił się siecią Narrowband IoT, pozwalającą na podpięcie do infrastruktury operatora urządzeń z segmentu Internetu rzeczy. Obecnie operator ma już 200 klientów biznesowych, których to rozwiązanie zainteresowało. Sieć typu Narrowband IoT rozwijana jest w Niemczech, w Czechach oraz w Polsce.

Operator już teraz chwali się, że jego rozwiązania, takie jak np. Telekom City Pass pozwalający np. na wypożyczanie rowerów, książek z biblioteki czy opłacanie parkingów, trafiły do 18 aglomeracji. Już teraz, co roku montowane są kolejne czujniki i kamery pozwalające na monitoring i automatyzację inteligentnych miast. Deutsche Telekom chce też wykorzystać technologię blockchain.

Jednym z przykładów wykorzystania sieci 5. generacji w mostach jest wprowadzenie czujników monitorujących ich stan. Deutsche Telekom chwali się sensorami, które dzięki wsparciu 5G, będzie można zatopić w konstrukcji, a zewnętrzny czytnik RFID, podłączony do sieci operatora, pozwoli na sprawdzanie struktury metalu.

Jeśli w materiałach użytych do konstrukcji pojawią się jakieś naprężenia czy deformacje, władze miasta otrzymają informację o tym. Wsparcie dla 5G pozwoli zaś na zastosowanie czujników, których nie trzeba będzie wymieniać przez dekadę.

Obecnie internet dostarczany jest najczęściej do klientów za pomocą łączności mobilnej (LTE) oraz stacjonarnej (kable miedziane, światłowody). W przyszłości pojawią się nowe sposoby transmisji danych łączące różne technologie w jeden system.

Jednym z przykładów jest opracowywany przez Deutsche Telekom wirtualny światłowód, który ma zapewnić transfery na takim poziomie jak stałe łącza, ale z wykorzystaniem transmisji bezprzewodowej.

Testy prowadzone są w Niemczech i na Węgrzech. Największym problemem są obecnie zakłócenia transferu, dlatego sieć musi stale dopasowywać się do warunków. Jeśli jeden z punktów w sieci będzie niedostępny, ta ma automatycznie wysłać dane inną drogą.

Jeszcze przez lata najważniejszymi urządzeniami, z których korzystamy, będą telefony komórkowe. Rozwój sieci telekomunikacyjnych oraz sztucznej inteligencji pozwoli na pojawienie się nowych rodzajów sprzętów, takich jak inteligentne głośniki.

Deutsche Telekom w to wierzy i dołącza do firm, które będą oferować cyfrowego asystenta. Sieć przygotuje własnego rozwiązanie głosowe, a klienci będą mogli wybrać, czy chcą rozmawiać z nim, czy z Alexą opracowaną przez Amazon.

Po zakończeniu konferencji Deutsche Telekom w ramach MWC 2018, podsumowującej dotychczasowe osiągnięcia sieci oraz plany na najbliższą przyszłość, na stoisku zobaczyłem wiele najróżniejszych prototypów - zarówno sprzętu, jak i oprogramowania. Opowiem wam o nich w kolejnym wpisie.