REKLAMA

Ja wiem, że mamy dopiero luty, ale nowa klasa A może okazać się najładniejszym kompaktem 2018 roku

Nowa generacja A-klasy Mercedesa, chociaż zaprezentowana w lutym ma duże szanse stać się jednym z fajniejszych kompaktów 2018 roku. I sam trochę się dziwię, że to piszę.

02.02.2018 19.30
mercedes nowa a klasa
REKLAMA
REKLAMA

Z czym kojarzyła wam się do tej pory klasa A Mercedesa? Z nieudanym testem łosia, czy z obciachowym wyglądem? No właśnie. To jedyne skojarzenia, które przychodzą mi do głowy. Dlatego dzisiejsza premiera nowej generacji klasy A zrobiła na mnie chyba większe wrażenie, niż powinna.

Nowa klasa A: z najbrzydszego Mercedesa zmieniła się w... najładniejszy model niemieckiego producenta.

mercedes nowa a klasa class="wp-image-673240"

To oczywiście kwestia gustu i taki Piotrek Barycki, któremu śni się po nocach S-klasa zaraz zacznie zarzucać mi brak rozumu i godności człowieka. No ale nic na to nie poradzę, że o wiele bardziej podobają mi się mniejsze i kompaktowe samochody.

Do tego nowa A-klasa wygląda jak połączenie jakiejś rajdówki z luksusowym autem do codziennej jazdy. I coś mi mówi, że za te 20-30 lat, nowa klasa A w wersji AMG stanie się samochodem kolekcjonerskim. Zapamiętajcie moje słowa.

Wygląd to nie wszystko. Nowa A-klasa to smartfon na kółkach.

mercedes nowa a klasa class="wp-image-673243"

A mówiąc już poważniej: jest to pierwszy model Mercedesa wyposażony w nowy interfejs o nazwie Mercedes Benz User-Experience (jego nazwa od razu sugeruje, że został zaprojektowany w Niemczech). Pozwala on na bezproblemową komunikację głosową z samochodem. I - co należy podkreślić - MBUX rozpoznaje polecenia wydawane przy użyciu „mowy potocznej”. Czyli zamiast zdań w stylu „Mercedes. Opcje klimatyzacji. Ustaw 21 stopni.” możecie powiedzieć coś w stylu:

Tak swoją drogą, to nie ja wymyśliłem tego suchara. Żart padł podczas oficjalnej prezentacji klasy A, która przed chwilą zakończyła się w Amsterdamie. Żarty, żartami, ale na pokładzie nowej klasy A znalazło się wiele systemów, które możecie kojarzyć z „esek”.

Najważniejsze z nich to oczywiście zaawansowany system bezpieczeństwa oraz komputerowy asystent wspomagania kierowcy. Jeśli będą one działać tak samo dobrze, jak w S-klasie, to... już teraz mogę napisać, że nie znajdziecie drugiego kompakta, który jest równie dobrym, autonomicznym kierowcą.

mercedes nowa a klasa class="wp-image-673252"

Równie ciekawą nowością jest system nawigacji "What 3 Words", który zamienia współrzędne geograficzne dowolnego miejsca na Ziemi na 3 łatwe do zapamiętania słowa. Jeśli na przykład chcielibyście pojechać sobie do Zakopanego, wystarczy powiedzieć Mercedesowi, żeby ustawił cel podróży na: „jedność.średni.świece”.

W przypadku dużych miast jest to oczywiście trochę bez sensu, ale przyda się za każdym razem, kiedy będziecie chcieli wytłumaczyć znajomym jak dojechać do was na działkę, czy nad tą dziką plażę, o której nikt nie wie.

To nie koniec nawiązań do S-klasy

mercedes nowa a klasa class="wp-image-673246"

Wystarczy uważnie przyjrzeć się wnętrzu w nowej A-klasie. Taka kierownica na przykład to ten sam model, który znajdziecie w „esce”. Przednie fotele oferują takie udogodnienia, jak wentylację, funkcję masażu oraz wielokonturową architekturę. Jako całość, zapożyczenia te wyglądają świetnie. Wnętrze nowej Klasy A jest bardzo nowoczesne lub nawet – futurystyczne.

Kolejnym atutem nowej generacji modelu jest łatwiejszy dostęp do tylnych siedzeń i większy bagażnik – jego pojemność wynosi 370 litrów, czyli o 29 litrów więcej niż w poprzedniczce. Dzielone tylne lampy pozwoliły na poszerzenie otworu załadunkowego, a podłoga bagażnika została wydłużona o 11,5 cm. Na życzenie, oparcia tylnych siedzeń można ustawić pod większym kątem, np. aby zmieścić duże pudełka. Widoczność z miejsca kierowcy względem aktualnej Klasy A poprawiła się o około 10 proc.

Silniki w nowej klasie A - każdy znajdzie coś dla siebie

mercedes nowa a klasa class="wp-image-673249"

Jak na razie w ofercie dostępne będą: dwie benzyny o pojemności 1,4l (163 KM, 120 kW i 250 Nm) i 2l (224 KM, 165 kW, 350 Nm) i jeden 1,5-litrowy, turbodoładowany diesel (116 KM 85 kW, 260 Nm). Diesla wybiorą najbardziej oszczędni, do mnie z kolei przemawia najbardziej ta 2-litrowa benzyna.

REKLAMA

Dodajmy do tego, że każdą wersję silnikową można zamówić ze stałym napędem na 4 koła (4Matic) i z nowej A-klasy robi się luksusowa w środku, szybka wyścigówka, która przyciągnie na trasie niejedno spojrzenie.

No bajka po prostu. Jeśli ktoś z naszej redakcji dostanie nową A-klasę do testów, mam nadzieję, że będzie odbierał ją z Warszawy - wtedy nie omieszkam się nią przejechać.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA