E-sportowcy grali w PUBG i Dotę 2. Dziś kolejne mecze na IEM
Za nami emocjonujący dzień. Półfinały w Dotę 2 i pierwszy dzień rozgrywek PUBG.
Wreszcie fani Doty 2 dostali to, czego nie mogli się od dawna doczekać. Rozgrywane podczas pierwszego tygodnia IEM mecze to absolutny top i pierwszy turniej Dota Major rozgrywany w Polsce.
Wczoraj mieliśmy okazję podziwiać zawodników w ostatnim ćwierćfinale i dwóch półfinałach. Wszystkie mecze były rozgrywane w formacie Bo3 (Best of three, czyli do dwóch wygranych). Dzień zaczął się od ostatniego ćwierćfinału, w którym faworyt Virtus.pro pokonał Evil Geniuses 2:1.
W następującym potem pierwszym półfinale Vici Gaming starł się z Team Liquid. Obie drużyny spotkały się wcześniej w fazie grupowej i wtedy też lepsze okazało się Vici. Liquidom udało się wyrwać tylko drugi mecz i ostatecznie rozgrywki zakończyły się wynikiem 2:1.
Drugi półfinał rozegrał się między Fnatic i Virus.pro. Drużyna Alexeia „Solo” Berezina, mimo niedawnych zmian w składzie, bez większych problemów pokonała Fnatic 2:0 i to ona zagra w wielkim finale z Vici. Zespół z Azji południowo-wschodniej zawalczy o trzecie miejsce z Team Liquid. W niedzielę w porannej walce o trzecie miejsce Team Liquid zetrze się z Fnatic.
Finał odbędzie się w formacie Bo5 (do trzech wygranych). Zmierzą się w nim Vici Gaming i Virtus.pro. Pierwsza drużyna już od trzech lat czeka na zwycięstwo w dużym turnieju.
Zwycięzcy zgarną bagatela 400 tys. dol.
PUBG
W ciągu dwóch dni turnieju zawodnicy biorący udział w rozgrywkach PUBG zagrają w sumie 8 meczów. Pierwsze 4 są już za nami.
W klasyfikacji turnieju na prowadzenie zdecydowanie wysforował się opTic Gaming, zdobywając w sumie 1240 punktów. Zespołowi udało się otworzyć i zamknąć dzień wygraną. Nieźle radzi sobie też drużyna Team Vitality, która wygrała trzeci mecz i znajduje się teraz na drugim miejscu w klasyfikacji z 992 punktami. Na trzecim miejscu jest Avangar z 933 punktami. Co ciekawe zespół zaczął dzień fatalnie, znajdując się na ostatnim miejscu po pierwszych rozgrywkach. Cokolwiek stało się w przerwie — zadziałało. W drugiej grze panowie z Avangar tryumfowali.
Dziś odbędą się kolejne cztery mecze, które zadecydują o tym, kto w ostateczności zostanie zwycięzcą turnieju.