Kiepska wiadomość na start weekendu. PSN padło, konsole PlayStation odcięte od sieci
Kiepska informacja na początek weekendu. Sony zmaga się właśnie z awarią PSN. Ze względu na problemy z PlayStation Network nie da się pobierać gier ani bawić przy tytułach multiplayer.
Weekend dopiero się zaczyna, a wielu graczy chciałoby go spędzić przy swoich ulubionych grach wideo. Przynajmniej przez jakiś czas nie będą mieli jednak takiej możliwości ze względu na awarię PlayStation Network.
Już w ubiegłym tygodniu PSN był kapryśny, a teraz sieć całkowicie odmówiła posłuszeństwa.
W przeciągu ostatnich kilkudziesięciu minut pojawiło się sporo zgłoszeń od użytkowników w serwisie downdetector.com, gdzie kafelek z PlayStation Network zawędrował na pierwsze miejsce na liście.
Największe problemy zgłaszane są przez użytkowników z zachodniej Europy oraz Japonii, ale pojawiają się zgłoszenia również w Polsce. Problemy występują na każdej z platform Sony, a więc PlayStation 3, PlayStation 4 i PlayStation Vita.
Sam miałem w planach na dzisiaj kolejną sesję z Battlefront 2. Niestety obecnie po uruchomieniu konsoli pojawia się komunikat o niedostępności funkcji sieciowych ze względu na „konserwację sieci”. Nie jest to jednak zaplanowana przerwa techniczna.
Sony potwierdza, że obecnie trwa awaria PSN.
Na stronie Sony pozwalającej sprawdzić status sieci pojawiły się czerwone wskaźniki przy każdej z pozycji. Nie działa żadna z poniższych usług:
- Zarządzanie kontami;
- Gry i sieci społecznościowe;
- PlayStation Store;
- PlayStation Music.
Sony jest świadome problemu. O godzinie 18:30 polskiego czasu na koncie @AskPlayStation w serwisie Twitter pojawiła się informacja o problemach. Zawarty został w niej link, pod którym można sprawdzić status sieci PSN. Graczom, którzy chcą skorzystać z funkcji sieciowych, nie pozostaje nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość.