Dobre hashtagi na Instagramie to podstawa. Ta aplikacja pomoże ci je dobrać

Każdy użytkownik Instagrama powinien zdawać sobie sprawę, że dobra baza hashtagów pozwala zwiększyć zasięg zdjęcia, a tym samym wypromować profil autora.

Można się zarzekać, że to płytkie, niskie i że nie o to w fotografii chodzi, ale zacznijmy od podstaw. Jeśli założyłeś konto na Instagramie, z pewnością zależy ci na zasięgu i wypromowaniu własnej osoby lub firmy. Instagram to w końcu największy na świecie serwis fotograficzny, notujący aż 800 mln aktywnych użytkowników miesięcznie. Korzystanie z niego przy jednoczesnej niechęci do grania według zasad panujących na Instagramie jest... niezbyt mądre.

Nieprzypadkowo zdjęcia na Instagramie są oznaczane wieloma hashtagami. Taki system pozwala wypromować fotografię, np. poprzez zaistnienie w wynikach wyszukiwania. Kluczem jest jednak odpowiedni dobór hashtagów.

Strategii jest wiele. Można celować w popularne hashtagi, które są często wyszukiwane. Minusem tego rozwiązania jest fakt, że zdjęcie może utonąć pod zalewem nowych fotografii oznaczonych tym samym hashtagiem. W związku z tym warto pójść pod prąd i wybierać niszowe, precyzyjne hashtagi, dzięki którym trafi się do konkretnej grupy odbiorców, a zdjęcie będzie widoczne przez długi czas.

Photerloo to aplikacja webowa działają w przeglądarce na komputerach i na smartfonach. Na stronie pojawia się okienko, do którego możemy przesłać zdjęcie. Następnie system przeanalizuje zdjęcie i automatycznie dobierze do niego bazę hashtagów z uwzględnieniem takich, które są typowe dla Instagrama.

Pod zdjęciem możemy określić liczbę hashtagów, jaka ma zostać wygenerowana. Maksymalnie możemy otrzymać 30 tagów. Dodatkowo możemy określić, jak popularne wyniki chcemy otrzymać. Po wybraniu dowolnego hashtaga możemy go usunąć lub edytować.

Jeśli jesteśmy zadowoleni z efektów, całą listę możemy skopiować do schowka i wkleić w Instagramie. Prawda, że proste? Dodatkowo możemy wygenerować do 50 słów kluczowych dla zdjęcia, które następnie można wykorzystać do opisu fotografii np. w programie do edycji zdjęć.

Photerloo ma niestety dwie wady. Pierwszą jest brak typowo polskich hashtagów, więc musimy je dodać ręcznie. Kolejnym minusem bywa dobór odpowiednich tagów. Aplikacja średnio radzi sobie ze zdjęciami podróżniczymi, w których sugeruje opisy na bazie przypadkowych miejsc. Czasami pod jednym zdjęciem widzimy propozycje w stylu #nature_greece i #tourismthailand, które się wykluczają.

Mimo to jeśli masz problemy z doborem hashtagów, a zależy ci na podkręceniu popularności swoich zdjęć, Photerloo jest bardzo dobrym rozwiązaniem.