REKLAMA

Poczekaj chwilę z zakupem. Ceny kart graficznych w końcu będą normalne

Zbliża się dobry moment na kupno karty graficznej. Fala obniżek prawdopodobnie już niebawem dotrze do Polski.

Spadek cen kart graficznych
REKLAMA
REKLAMA

Przyczyna tej sytuacji to działania rządu Chin, w szczególności zakaz obrotu kryptowalutami oraz zdelegalizowanie ICO (Initial Coin Offerings), czyli ofert crowdfundingowych opartych na mechanizmie blockchain. Ta lokalna decyzja jest istotna dla całego świata, ponieważ trzy największe chińskie kryptogiełdy (Bitfinex, OkCoin oraz BTCC) odpowiadają za 36-45 proc. globalnego udziału w rynku.

Rolę Chin mogą przejąć inne państwa, jednak nie dojdzie do tego z dnia na dzień. Będzie to długotrwały proces, który negatywnie wpłynie na nowe narzędzia finansowe. Chińczycy byli bowiem szczególnie zainteresowani wydobywaniem kryptowalut ze względu na bardzo niskie ceny prądu, które nie są na świecie standardem. Oczywiście nie kopali w ten sposób bitcoina, którego wydobywanie w ten sposób jest już nieopłacalne. Przy użyciu GPU pozyskiwali Ethereum, Monero oraz zCash. Ich kurs zachowuje się podobnie do najpopularniejszej kryptowaluty na świecie.

Zmiany na chińskim rynku kryptowalut przyniosły interesujące efekty.

Jednym z nich jest 30-procentowy spadek cen kart graficznych w Państwie Środka, o którym pierwszy poinformował chiński serwis Chiphell. Niektórzy sprzedawcy, na przykład popularny sklep JD.com, oferują kupony, które pozwalają na obniżenie cen kart o dodatkowe 10 procent. Na rynek wypłynęło też wiele tanich modeli używanych, wcześniej służących do kopania kryptowalut. Należy spodziewać się, że spore grono klientów z Azji zdecyduje się na kupno właśnie ich.

W rezultacie też większe dostawy komponentów będą mogły dotrzeć do Stanów Zjednoczonych oraz Europy. Scenariusz taki można było przewidzieć już w czerwcu, gdy kurs bitcoina notował kolejne rekordy. Wówczas mój rozmówca, wypowiadający się anonimowo przedstawiciel dystrybutora sprzętu komputerowego, udzielił mi następującego komentarza:

Krótko mówiąc, producenci nie zdecydowali się na zwiększenie produkcji kart graficznych, ponieważ nie mogli przewidzieć, jak długo potrwają giełdowe wzrosty i czy rynku kryptowalut nie dotkną gwałtowne zawirowania, takie jak obecne. Z tego powodu odnotowano braki tego typu komponentów na całym świecie, a ich cena systematycznie rosła. Teraz sytuacja na rynku kryptowalut w Chinach pogorszyła się, więc podzespoły tanieją.

Fala obniżek za jakiś czas dotrze do Europy.

REKLAMA

Powrót cen kart graficznych do normalnego poziomu powinien sprawić, że nastanie idealny moment na nabycie mocnego GPU. Lepiej jednak nie zwlekać z zakupem. Pamiętajmy bowiem, że globalne zainteresowanie kryptowalutami cały czas rośnie. Jeżeli ich kursy będą osiągać kolejne wzrosty, wydobywaniem ich zainteresuje się więcej osób. To z kolei może przełożyć się na wzmożone zainteresowanie kartami graficznymi oraz ponowne windowanie cen najwydajniejszych modeli.

I cały ten cykl zacznie się od nowa.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA