Kaspersky uczynił świat lepszym, jego antywirus staje się dożywotnio darmowy
To nie jest pierwsze darmowe rozwiązanie antywirusowe, jednak po raz pierwszy firma tej rangi udostępnia klientom całą swoją wiedzę do zwalczania złośliwego oprogramowania za darmo.
Większość z nas nie stosuje żadnych rozwiązań antywirusowych, polegając na zabezpieczeniach wbudowanych w system operacyjny. I w większości przypadków postępują słusznie: Windows Defender i jego odpowiedniki w systemach konkurencji to dostatecznie dobre narzędzia, by nie poświęcać stabilności i wydajności komputera na rzecz alternatywnego rozwiązania.
W nieco innej sytuacji są osoby, które zaglądają w głębokie odmęty Internetu, w których nie wszystko pochodzi z oficjalnych repozytoriów i źródeł, oraz osoby, dla których – z uwagi na posiadane dane wysokiej wartości – jakiekolwiek włamanie oznaczałoby katastrofę. Te słusznie stosują regułę ograniczonego zaufania i stosują dodatkowe, zewnętrzne rozwiązanie antywirusowe.
Najlepsze rozwiązania tworzą firmy koncentrujące się wyłącznie na cyberbezpieczeństwie. Największe i najbardziej wyspecjalizowane firmy nie oferują jednak swojego oprogramowania za darmo. Z tej grupy właśnie wyłamał się Kaspersky Lab.
Darmowy antywirus Kaspersky Lab oznacza, że firma nie chce już zarabiać na konsumentach?
Czyżby jedyne źródło przychodu dla Kaspersky Lab to rozwiązania i usługi dla firm? Niezupełnie, choć uwolnienie od jakichkolwiek opłat antywirusa – od teraz pod nazwą Kaspersky Free – nie jest związane z żadnym podstępnymi haczykami, takimi jak adware czy ograniczona funkcjonalność.
Kaspersky Free nadal będzie dbał o nasze i innych bezpieczeństwo, w sprzedaży pozostanie jednak konsumencki pakiet Internet Security. Możemy uaktualnić go za równowartość 50 dol. o dodatkowe funkcje, takie jak kontrola rodzicielska, mechanizm bezpiecznych płatności internetowych, dostęp do VPN i tym podobne.
To wspaniały ruch, któremu należy bić brawo. Bezpieczeństwo naszego komputera, niestety, nie jest naszą prywatną sprawą. Zainfekowane urządzenie rozprzestrzenia zarazę dalej na inne komputery i rozsyła spam lub realizuje jeszcze inne niepożądane działania, wpływające na jakość i bezpieczeństwo całego Internetu.
Kaspersky, choć jeden z liderów jeśli chodzi o rynek cyberbezpieczeństwa i posiadaną wiedzę, nie jest jedyną istotną firmą oferującą darmowe oprogramowanie antywirusowe. Niektórzy mniej znani gracze również „uwolnili” swoje rozwiązania lub od zawsze oferowali je za darmo. Należą do nich Avast!, AVG, Avira i Bitdefender.
Polska premiera Kaspersky Free z przyczyn - jak zakładam - licencyjno-prawnych odbędzie się w październiku bieżącego roku. Rozwiązanie jest już dostępne dla mieszkańców Skandynawii, Rosji, Ukrainy i większości państw azjatyckich.
