Ubisoft zniszczył system na E3 2017. Podsumowanie i zwiastuny z najlepszej konferencji Francuzów od lat

Poniżej znajdziecie wszystkie zwiastuny, jakie zostały wyemitowane podczas pokazu Ubisoftu na E3 2017, a do tego kilka materiałów dodatkowych i wideo zza kulis. Katalog nadchodzących tytułów jest zaskakująco zróżnicowany i obfity. Zapowiada się naprawdę udany 2017 i 2018 rok:

Ubisoft rozpoczął od niesamowitej współpracy. Na scenie pojawiła się chodząca legenda branży gier - Shigeru Miyamoto. Ten Japończyk stworzył Mario, Zeldę i Donkey Konga. Teraz Miyamoto dał swoim autorytetem zielone światło dla egzotycznego projektu łączącego świat Mario z szalonymi królikami Ubisoftu. Mario + Rabbids Kingdom Battle to taktyczna turowa strategia w stylu X-COM, z dodatkowym trybem eksploracji. Mój Nintendo Switch już nie może się doczekać!

Następnie przyszła kolej na najważniejszą serię w portfolio Francuzów. Pewnie będę w tym wrażeniu odosobniony, ale Assassin's Creed Origins nie powala mnie na kolana. Pomimo nieco dłuższej niż zazwyczaj nieobecności nowej odsłony na rynku, Origins wygląda jak krok wstecz względem tak udanych części jak na przykład Black Flag. Zapewne dostaniemy solidną grę akcji, ale mnie o wiele bardziej spodobały się następne gry Ubisoftu.

Całkowicie rozminąłem się z pierwszym The Crew. Mnie i grze jakoś nigdy nie było po drodze, a pierwsze recenzje nie napawały optymizmem. The Crew 2 wygląda jednak kapitalnie. Wspólna sieciowa rozgrywka została poszerzona o motocykle, off-road, łodzie motorowe, a nawet samoloty! Maszyny będziemy okiełznywać ku chwale wspólnego klubu, który założymy razem z innymi sieciowymi maniakami koni mechanicznych. Mamy deficyt takich gier, więc na pewno dam jej szansę.

Powoli zaczynałem martwić się o proces produkcyjny tego tytułu. Jego premiera jest notorycznie przesuwana, ale Ubisoft zdaje się być pewien, że tym razem South Park: The Fractured But Whole został odpowiednio dopracowany. Do tego Francuzi przygotowują zupełnie osobną grę na licencji South Parka adresowaną dla naszych smartfonów i tabletów. Phone Destroyer to dosyć wymowna nazwa jak dla aplikacji z Google Play oraz iTunes App Store.

Bardzo, bardzo enigmatyczny projekt. Ubisoft chce mocno namieszać nam w głowach, bawiąc się z wirtualną rzeczywistością oraz serią tajemniczych, budzących wątpliwości eksperymentów. Jeżeli nie czujecie się komfortowo w roli chomika laboratoryjnego, z ukojeniem przychodzi znana twarz Elijah Wooda. Popularny aktor zapewnia, że wszystko będzie dobrze. No a przecież komu dacie wiarę, jak nie osobistości z telewizji.

Ubisoft dokonuje recyklingu naprawdę dobrego systemu bitew morskich, który osiągnął bardzo akceptowalny poziom w świetnym Assassin’s Creed: Black Flag. Teraz wojny na morzach i oceanach będą nie dodatkiem, a sednem zupełnie nowej gry - Skull and Bones. Rozgrywka jest nastawiona na współpracę całej załogi okrętu, na podobnej zasadzie co w Sea of Thieves. Do tego gra Ubisoftu wprowadza lekki wątek fantastyczny. Nie będę wam jednak psuł niespodzianki. Koniecznie zobaczcie powyższe wideo.

Zupełnie nowe ip Ubisoftu zadebiutuje razem z fizycznymi zabawkami, które będą towarzyszyć grze. Dzięki zabawkom zmienimy uzbrojenie kosmicznego statku, którym będziemy sterować siedząc przed konsolą. Pomysł przypomina mi naprawdę dobrą serię Skylanders, a także nieco mniej dopracowane Disney Infinity. Starlink nie wygląda przesadnie epicko, ale pomysł na eksplorację wielu diametralnie różnych planet może wypalić. Francuzi mają ode mnie dodatkowego plusa za wsparcie Nintendo Switcha.

Bardzo dobry pomysł na rozszerzenie do bardzo dobrej, chociaż mocno niedocenionej gry zręcznościowej. W dodatku do Steep weźmiemy udział w Zimowych Igrzyskach! Cieszy mnie, że Ubisoft nie zawiesił tej gry, ale w kreatywny sposób stara się, aby ta dotarła do jak najszerszego grona odbiorców. Docelowi gracze niebawem poszerzą się o posiadaczy Nintendo Switcha, na którym Steep powinien ukazać się tej jesieni.

PS Fani League of Legends pewnie dostaną ataku wściekłości ze względu na użyty podkład muzyczny, który traktują jako „swój”.

Nadszedł czas aby zobaczyć jak Far Cry 5 spisuje się w akcji. Bardzo, bardzo podoba mi się pomysł osadzenia tej części w Stanach Zjednoczonych. To kapitalna odskocznia od egzotycznych miejsc, z których znana jest seria. Warto dodać, że Far Cry 5 posiada edytor postaci, tryb sieciowej kooperacji, a nawet… edytor lokacji. Jestem ciekaw zwłaszcza tego ostatniego. Tak czy inaczej, kupuję w dniu premiery!

Największe zaskoczenie podczas konferencji Ubisoftu, a kto wie, może nawet całego E3 2017. Po prawie 15 latach oczekiwania Beyond Good and Evil 2 znowu staje się faktem! Epickie zamknięcie pokazu, które zostawiło mnie z uśmiechem od ucha do ucha. Czułem się jak dziecko podczas Bożego Narodzenia, z prezentem trzymanym w dłoniach. Niesamowite uczucie. Dla takich chwil warto poświęcać czas na długie konferencje.