Kampania z perspektywy Imperium i brak season passa - wszystko, co trzeba wiedzieć o Battlefront II
Podczas Star Wars Celebration zaprezentowało pełen zwiastun gry Star Wars Battlefront II od DICE. Produkcja zapowiada się znacznie, znacznie obficiej i ciekawiej od pierwszej odsłony serii. Oto, co trzeba wiedzieć o nowym dziecku EA:
REKLAMA
REKLAMA
Battlefront II jest tworzone aż przez trzy studia deweloperskie - DICE (Battlefield), Criterion (Black, Hardline) oraz EA Motive (debiutancka ekipa). Pozwala to przypuszczać, że gra zostanie odpowiednio napakowana zawartością.
W przeciwieństwie do poprzedniej części, Battlefront II będzie miał filmową kampanię fabularną dla jednego gracza. Na potrzeby tego trybu została napisana oryginalna historia, podczas której wskoczymy w buty zupełnie nowej protagonistki.
Bohaterka trybu jednoosobowego to Iden Versio. Kobieta wiernie służy Imperium, dowodząc elitarnym oddziałem Inferno Squad. Poznajemy ją podczas walki na Endorze. Zaraz później wybucha druga Gwiazda Śmierci, a Imperator ginie z ręki Vadera.
Nie oznacza to jednak końca Imperium! Gracz razem z Iden Versio wchodzą na drogę zemsty. Kampania rozciągnie się na 30 kolejnych lat, aż do wydarzeń z Przebudzenia Mocy. Staniemy się świadkami przemiany resztek Imperium w Pierwszy Porządek.
O tym, że kampania nie została potraktowana po macoszemu świadczy pojawienie się obleczonego w czerwień Sentinela. To droid wprowadzony wraz z nowym kanonem, który uruchomił się zaraz po śmierci Palpatine’a. Jego celem jest przekazywanie wcześniej zapisanej woli Imperatora.
Oczywiście sednem drugiego Battlefronta wciąż jest tryb wieloosobowy. Ten będzie znacznie większy od pierwszej gry. Tak na oko trzy razy większy, ponieważ gracz weźmie udział w konfliktach przypadających na aż trzy trylogie filmów kinowych!
To tylko moje przypuszczenia, ale zgaduję, że Battlefront II pozwoli także na rozegranie starć z Rogue One. Wskazuje na to poniższy fragment zwiastuna, na którym najprawdopodobniej widać kosmiczną bramę chroniącą dostęp do planety, na której znajdowało się archiwum Imperium.
Co świetne, w Battlefront II pojawią się klasy postaci. To bardzo dobra wiadomość. Wprowadzenie specjalizacji sprawi, że rozgrywka stanie się nieco bardziej skomplikowana, złożona i wielopłaszczyznowa. Zamiast bawić się w Rambo, drużyny będą musiały dążyć do uzupełniania się umiejętnościami.
Zupełnie przemodelowano także przyzywanie postaci specjalnych. Zamiast gonić za świecącymi się krążkami, jak to miało miejsce w pierwszej części, gracze będą zamieniać się w herosów dzięki zasobom zdobytym podczas rozgrywki.
Do tego herosi pokroju Vadera, Yody czy Maula zostaną znacznie osłabieni względem swoich odpowiedników z pierwszego Battlefronta. DICE twierdzi, że bardzo doświadczony, świetnie wyekwipowany szturmowiec będzie miał malutkie szanse na pokonanie żółtodzioba sterującego przywołanym herosem. Świetnie!
Pozostając przy herosach - w Battlefront II ci będą podlegać modyfikacji oraz ulepszeniom. Gracz dostanie możliwość wyboru skórki oraz modyfikatorów podczas sieciowych starć. Coś jednak mi mówi, że Lei w alternatywnym stroju niewolnicy Jabby jednak nie uświadczymy.
Odnośnie starć w komosie, mam dobrą i złą wiadomość. Dobra jest taka, że tryb z kosmicznymi bitwami od razu pojawi się w podstawowej wersji gry. Zła - raczej na pewno zabraknie ciągłości między walką nad planetą i na planecie. To dwa osobne światy, osobne tryby, osobne doświadczenia.
Dotychczasowo potwierdzone areny wieloosobowych zmagań to Theed (stolica Naboo), Takodana (leśna planeta z Przebudzenia Mocy), baza Starkiller (ponownie Przebudzenie Mocy), Yavin 4 (główna siedziba Rebeliantów), Mos Eisley (port kosmiczny na pustynnym Tatooine), leśny Endor oraz mroźne Hoth.
Do tego DICE obiecuje znacznie więcej broni, znacznie więcej gadżetów oraz możliwość szerokiej edycji żołnierzy podzielonych na klasy. Wojacy będą awansować z poziomu na poziom, zyskując dostęp do coraz lepszego sprzętu.
REKLAMA
Battlefront II zadebiutuje już 17 listopada 2017 roku. Trzy dni wcześniej dostęp do gry zyskają osoby, które nabyły edycję Deluxe. Co ciekawe, Battlefront II nie będzie posiadać przepustki sezonowej, tak jak poprzednia odsłona serii od DICE. To zdecydowanie dobra wiadomość.
REKLAMA
Kopiuj link
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
14:36
Gnom Crawly opuścił Polskę, ale nie internet. Patoinfluencer zapowiada rozkręcanie kariery w KijowieAktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
