Tanio nie będzie.... Sonos Playbase - najlepiej grająca podstawka do telewizora

Sonos to dziś jeden z liderów nowoczesnego, bezprzewodowego audio. Ich głośniki to kwintesencja spełnienia oczekiwań współczesnego użytkownika – dobrze wyglądają, świetnie grają, a do tego komunikują się ze sobą i można się między nimi przełączać w prosty sposób.

Jak czytamy w oficjalnym komunikacie prasowym, Sonos Playbase powstał jako odpowiedź na prostą statystykę: 70% telewizorów w domach stoi na jakimś meblu.

CEO firmy, Patric Spence, przyznaje, że soundbar firmy (Sonos Playbar) spełniał oczekiwania tylko tych pozostałych 30%, których telewizory są zawieszone na ścianie. Stąd też powstanie grającej podstawki pod telewizor, która dużo lepiej wpasowuje się do przeciętnego mieszkania.

Podstawka ma wymiary 58 x 720 x 380 mm i może bezpiecznie udźwignąć nawet 35 kg, dzięki specjalnej konstrukcji z wypełnionego szkłem poliwęglanu. O ile druga wiadomość jest bardzo dobra, o tyle pierwsza dość znacząco ogranicza bazę klientów i wymusza zakupowe kompromisy – chcąc postawić telewizor na tej podstawce, musimy wybrać urządzenie z nóżką pośrodku panelu, a większość modeli o dużych przekątnych ma zazwyczaj dwie nóżki na krańcach obudowy, które nie zmieszczą się na podstawce Sonosa, a podstawka z kolei może się nie zmieścić pod nimi.

Wnętrze Sonos Playbase skrywa 10 indywidualnie napędzanych przez wzmacniacze klasy D głośników, które emitują dźwięk poprzez frontowy grill urządzenia, wewnątrz którego Sonos wywiercił aż 43 000 otworów… choć nie mam pojęcia, dlaczego firma zdecydowała się pochwalić tą liczbą.

Obsługa podstawki jest bajecznie prosta. Do podłączenia wymagany jest tylko kabel optyczny biegnący od telewizora i kabel zasilający. Jeśli chcemy, możemy też podłączyć kabel Ethernet, ale oczywiście Playbase posiada też wbudowane dwuzakresowe Wi-Fi.

Przy wykorzystaniu Sonos Sub i dwóch głośników Sonos Play: 1 możemy w prosty sposób stworzyć zajmujący niewiele miejsca zestaw 5.1.

Sonos Playbase możemy obsłużyć wykorzystując dedykowaną aplikację mobilną na smartfonie, lub poprzez prosty panel dotykowy na górnej części obudowy.

Sprzedaż Sonos Playbase na całym świecie rusza 4 kwietnia. Nie znamy jeszcze polskiej ceny, ale zagraniczny sklep wycenia podstawkę na 700 dol., więc spodziewałbym się kwoty oscylującej w okolicach 4 tysięcy złotych.

Czy to dużo? Zależy jak na to spojrzeć. Za te pieniądze z pewnością możemy już kupić solidnie brzmiący zestaw domowego Hi-Fi, ale nie będzie on tak prosty w obsłudze jak Sonos i… jakkolwiek to brzmi, nie będzie Sonosem.

Siła ekosystemu tej firmy polega na ścisłej integracji wielu głośników i możliwości swobodnego przełączania się między wykorzystywanymi urządzeniami. Do tego system świetnie współpracuje ze Spotify.

Biorąc to pod uwagę, oraz fakt, że Playbase zapewne będzie brzmiał dużo lepiej od większości dostępnych w tym przedziale cenowym soundbarów czy systemów domowego Hi-Fi, kwota 4 tysięcy złotych nie wydaje się być przesadnie wygórowana. Choć oczywiście – tanio też nie jest.