1,5 mln Polaków cierpi na tę chorobę. Teraz mogą się przebadać nie wychodząc z domu
Na bezdech senny cierpi ok. 1,5 mln Polaków, większość nigdy nie była w tym kierunku badana. Może się to zmienić dzięki polskiemu Infoscanowi.
Bezdech senny to groźna choroba objawiająca się zaburzeniami podczas snu. Towarzyszy mu chrapanie, a sprzyja nadwaga i otyłość. Bezdech jest efektem zwiotczenia mięśni w obrębie gardła i zapadaniem się jego miękkich struktur podczas snu. Przez to chory dosłownie dusi się podczas snu.
Nie dość, że chora osoba jest mniej efektywna i ma problemy z koncentracją kolejnego dnia, to jeszcze wzrasta u niej ryzyko zachorowania na chorobę wieńcową serca, nadciśnienie tętnicze czy cukrzycę.
Niestety bardzo niewiele osób wie, że choruje
Aby potwierdzić, lub wykluczyć bezdech trzeba się przebadać. Niestety polisomnografia, bo tak nazywa się to badanie, jest droga (ok. 1000 zł), a i swoje trzeba odstać w kolejce do specjalnego instytutu.
Nieciekawą sytuację może zmienić urządzenie polskiej firmy – Infoscan, które umożliwia badanie w domu. W tym momencie korzysta z niego kilkudziesięciu lekarzy i klinik, a łącznie wykonano nim już ok 1.200 badań.
Korzyść dla pacjenta jest oczywista - nie musi spędzać nocy w ośrodku diagnostycznym, a zamiast tego prześpi się u siebie w domu. Mniej ucierpi też jego portfel, bo maksymalnie ubędzie z niego 500 zł (w przypadku badania bez konsultacji z użyciem Infoscanu to tylko 200 zł).
Urządzenie wyposażone jest nadajnik GSM i przesyła dane do centrali w czasie rzeczywistym. Niestety w Polsce badanie nie jest refundowane, a przewiduje się, że będzie trzeba je wykonywać coraz częściej. Na początku roku w życie weszło prawo stanowiące, że jeśli u kogoś, kto ubiega się o prawo jazdy podejrzewa się wystąpienie bezdechu sennego, to taka osoba musi zgłosić się na konsultacje do lekarza.
W USA z kolei firmy ubezpieczeniowe warunkują zapisy umowy od wyników takich badań.
O samym badaniu i ekspansji do Stanów Zjednoczonych rozmawiam z Bartoszem Turczynowiczem z Infoscanu.
Karol Kopańko, Spider's Web: Kto najczęściej trafia na badania zaburzeń oddychania podczas snu?
Bartosz Turczynowicz, Infoscan: Z obserwacji naukowych wynika, że badanie zazwyczaj jest przepisywane mężczyznom po 40 roku życia, z nadwagą (wysokim BMI), chrapiącym, odczuwającym bóle głowy po obudzeniu się, a także u których występuje przewlekłe zmęczenie lub senność w ciągu dnia.
Pacjenci mogą sami przeprowadzić badanie, ale w jego przygotowaniu otrzymują od Państwa wsparcie, czy tak?
Jeżeli po stronie pacjenta występują problemy w podłączeniu urządzenia, wówczas może się on skontaktować z Call Center. Call Center nie monitoruje przebiegu badania i nie czuwa nad stanem zdrowia pacjenta. Rolą Call Center jest jedynie weryfikacja poprawności przygotowania się pacjenta do badania, a po jego zakończeniu, potwierdzenie prawidłowego przebiegu badania i kompletności danych przesłanych przez urządzenie.
Jakie funkcje naszego ciała monitoruje urządzenie?
Tętno, poziom utlenowania krwi, położenie ciała, ruchy klatki piersiowej i brzucha, przepływy powietrza przez nos oraz usta. Na podstawie tych informacji lekarz jest w stanie ocenić, czy pacjent rzeczywiście cierpi na bezdech oraz wskazać jego charakter - centralny vs. obturacyjny.
Infoscan planuje ekspansję na rynek amerykański, dlaczego akurat tam?
Z uwagi na wolumen badań ZOPS oraz atrakcyjną kwotę refundacji.
Jednak za pierwszym razem nie udało się uzyskać zgody FDA.
Pierwszy wniosek do FDA dotyczył rozbudowanej wersji rozwiązania Infoscan, tj. urządzenia służącego do wykonywania badań ZOPS oraz Holter EKG w jednym, a także platformy telemedycznej, której algorytmy dokonują analizy i oceny sygnałów medycznych. Na pewnym etapie stopień skomplikowania wniosku, a także wprowadzenie przez FDA w życie nowych wytycznych w zakresie certyfikacji rozwiązań telemedycznych, doprowadziły do podjęcia decyzji o wycofaniu wniosku i złożenia nowego kompletu dokumentów dotyczących tylko urządzenia służącego do diagnostyki ZOPS.