Gabe Newell AMA: powstaną filmy na podstawie gier i nowa produkcja singleplayer. Świetnie, ale co Half-Life 3?!
Half Life 3 potwierdzony! Nadal nie doczekaliśmy się żadnej oficjalnej zapowiedzi, bo Gabe Newell unika jak ognia pytań o tę produkcję. Powiedział za to, że jego firma pracuje nad nową grą singleplayer. Potwierdził też, że J.J. Abrams faktycznie nakręci filmy we współpracy z Valve.
Szczegóły dotyczące dalszych planów Valve zdradził szef firmy, czyli sam Gabe Newell. Odbyło się to podczas sesji AMA (Ask Me Anything, czyli Zapytaj mnie o wszystko) w serwisie Reddit. Twórca platformy Steam zapowiedział, że Valve wraca do produkcji własnych gier dla jednego gracza.
"3 to liczba, której nie można wymawiać"
Patrząc na to jak rozwija się platforma cyfrowej dystrybucji gier należąca do Valve można było mieć obawy, że Valve porzuci tworzenie gier w zupełności. To na szczęście nie okazało się prawdą, a firma ma w planach gry VR oraz nowy typ "kłykciowego" kontrolera i dalej pracuje nad silnikiem Source 2.
Fani od lat czekają na chociażby cień wzmianki dotyczącej nigdy nie zapowiedzianego Half-Life 3. Zadowoliliby się nawet informacją na temat Half-Life 2: Episode 3, czyli samodzielnego dodatku do kultowej strzelaniny, który nigdy nie doczekał się premiery.
Pracownicy Valve w tej sprawie jednak solidarnie milczą.
Gabe Newell pytany Half-Life 3 w trakcie AMA zbywał oczywiście komentujących i żartował. Pytany o ostatni niezweryfikowany przeciek sugerujący, że Valve od lat nie kiwnęło palcem ws. Half-Life 3, stwierdził, że: "osobiście wierzy we wszystkie informacje od anonimowych źródeł w sieci" i nie raczył się odnieść szerzej do tych informacji.
Odpowiadając na kolejne pytania chwalił się pracami nad Source 2. Chce, by po przeniesieniu na niego gry Dota 2 wszystkie produkcje firmy, w tym Team Fortress 2 i Counter Strike: GO, docelowo działały w oparciu o Source 2. Najlepiej też - oczywiście - by inni deweloperzy również pracowali w tym samym środowisku.
Gabe Newell widzi też duży potencjał w sztucznej inteligencji.
Przyznał też, że Valve faktycznie pracuje nad przynajmniej grą dla jednego gracza i grami VR. Przypomniał też co Valve zrobiło w kwestii obsługi klienta (np. dodanie możliwości zwrotu gier) i wyjaśnił usunięcie flash sales (za dużo osób mogło rozczarować przegapienie promocji). Jeśli zaś mógłby się cofnąć w czasie to kwestię obsługi klienta rozwiązałby inaczej.
W innych odpowiedziach Newell stwierdził, że najlepszą grą Valve dla jednego gracza był Portal 2. W prace nad serią Half-Life był za to zbyt zaangażowany i wspomina wiele rzeczy, z których musieli zrezygnować, bo naturą pracy nad grami jest odrzucanie pomysłów. Steki lubi za to wysmażone medium rare i jest często rozpoznawany na ulicy.
Gabe "rozważa" powrót do serii Half-Life i Portal. Nie wykluczył definitywnie nowego Left 4 Dead i potwierdził, że trwają prace nad filmami w uniwersum Valve, które stworzy J.J. Abrams. Oby tylko były lepsze niż Assassin's Creed... Aż chciałoby się zakrzyknąć, że gra dla jednego gracza i zapowiedź dwóch filmów, czyli 1+2=3, więc "Half-Life 3 confirmed"!
Skoro powstał Wasteland 2, a nawet Duke Nukem Forever doczekał się premiery to kto wie, może Valve w końcu nas zaskoczy i Half-Life 3 ujrzy światło dzienne...
