REKLAMA

Twórcy Farming Simulator 17 składają osobiste podziękowania Polakom

Farming Simulator 17 zdecydowanie nie jest najgłośniejszą grą 2016 i 2017 roku. Mimo tego, tytuł sprzedaje się u nas na tyle dobrze, że polski rynek przykuł uwagę Szwajcarów z Giants Software.

Twórcy Farming Simulator 17 składają podziękowania Polakom
REKLAMA
REKLAMA

Polski rynek gier wideo nie jest tak dochodowy jak te zachodnich sąsiadów. Co dopiero porównywać go do Japonii czy Stanów Zjednoczonych. Chociaż coraz więcej wydawców zakłada w Polsce swoje oficjalne przedstawicielstwa (Nintendo, czekamy!), nasz wkład w łączną sprzedaż produktu jest zazwyczaj marginalny.

Najszybciej sprzedającą się grą w Polsce było GTA V.

W 2013 roku kupiliśmy aż 60 tysięcy pudełek z konsolową wersją Grand Theft Auto V, w zaledwie jeden dzień od premiery! GTA pobiło tym samym wcześniejszy rekord, ustanowiony przez EA oraz FIFĘ. Nie można również nie wspomnieć o The Sims, przez lata będące jednym z najbardziej dochodowych tytułów na naszym rynku.

Polacy to specyficzni gracze. Poza grami akcji, strzelaninami oraz grami sportowymi, które świetnie sprzedają się niemal wszędzie, mamy również swoje własne preferencje. Uwielbiamy na przykład gry cRPG, które zawsze mogą u nas liczyć na zainteresowanie mediów. Jesteśmy bardzo dobrzy w komputerowe strategie. Lata temu po uszy zagłębialiśmy się w masę Tycoonów, z kolei dzisiaj uwielbiamy symulatory.

Popularność wszelkiej maści symulatorów widać gołym okiem. Irracjonalne wydawałoby się tytuły, oparte na prowadzeniu pociągu czy tira, są u nas reklamowane z równą uwagą i namaszczeniem, co popularne tytuły AAA od takich wydawców jak Activision czy EA. Doświadczam tego zwłaszcza w sklepach z elektroniką.

O popularności symulatorów w Polsce najlepiej świadczą wyniki sprzedaży Farming Simulator 17. Wydanej w październiku 2016 roku produkcji wystarczyły raptem trzy miesiące, aby sprzedać się nad Wisłą w 100 tysiącach egzemplarzy! Mowa o pudełkach i edycjach cyfrowych, które trafiły do indywidualnych graczy, nie sklepów.

To bardzo dobry wynik. Według najnowszych danych statystycznych, w Polsce jest ponad milion prawdziwych rolników. Teraz ta pula powiększyła się aż o 1/10. Co prawda gracze przed komputerami i konsolami nie mogą sprzedać swoich wyrobów na targu, a i opony pod Sejmem średnio wypada palić, ale rolnik to rolnik. Uprawa cyfrowej ziemi to też ciężka praca. Wiem, bo sam jej spróbowałem.

Aż 100 tysięcy egzemplarzy w 3 miesiące - to przykuło uwagę szwajcarskich twórców Farming Simulator 17.

W specjalnym wideo, przygotowanym we współpracy z CDP.pl, przedstawiciel Giants Software życzy Polakom szczęśliwego nowego roku. Szwajcar nie posiada się z radości na wieść, że Farming Simulator 17 sprzedaje się u nas tak dobrze. Na tę okazję pracownik Giants Software składa na ręce polskich graczy specjalne podziękowania, a także ma nadzieję, że ich produkt będzie dostarczał nam frajdy również w 2017 roku.

REKLAMA

Miło. Tego typu podziękowania to stary, doskonale znany zabieg PR-owy. Darmowa reklama, a przy okazji inwestycja w pozytywne kojarzenie marki. Mimo tego przyjemnie jest wiedzieć, że społeczność skupiona wokół jakiegoś płatnego tytułu może być w Polsce na tyle silna, aby przykuć uwagę oddalonego o 1000 kilometrów producenta.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA