Nie, to nie tylko u ciebie. Trwa wielka awaria Steama
Steam przestał działać nie tylko u ciebie. Platforma padła na całym świecie.
Wczoraj ruszyła zimowa wyprzedaż na Steamie, czyli coroczne święto pecetowych graczy. Łowcy zniżek zaczęli już buszować po przepastnych cyfrowych regałach pełnych gier... aż nagle sklep przestał się odświeżać.
Awaria serwisu Steam dotyczy całego świata.
Steam zaliczył właśnie globalną awarię. Platforma padła całkowicie i nie jest dostępna z żadnego poziomi. Nie działa pecetowy klient, nie działa strona Steampowered.com, nie działa sklep, nie działa aplikacja mobilna.
Przyczyny awarii nie są znane. Na razie nie wiemy też, kiedy Valve upora się z usterką. Czekamy na oficjalny komunikat firmy.
Widać jednak, że problem jest poważny. Awaria nie dotyczy jednego regionu. Mamy do czynienia z globalnym problemem, który dotyczy wszystkich użytkowników platformy.
Jedyne co można zrobić, to czekać.
Zimowa wyprzedaż Steam jest niezwykle popularna wśród graczy, ale nie sądzę, by przyczyną problemów był zwiększony ruch w sklepie. Ubiegłoroczne wyprzedaże nie powodowały takich problemów.
Pozostaje mieć nadzieję, że Steam szybko upora się z problemem, a gracze nie stracą swoich gier, stanów zapisu, czy pieniędzy. Pozostaje uzbroić się w cierpliwość.
Jeśli uda nam się uzyskać więcej informacji lub pojawi się oficjalny komunikat w tej sprawie, zaktualizujemy artykuł.
Aktualizacja (18:50): Oficjalne kanały komunikacyjne platformy Steam w serwisach społecznościowych milczą i nie odpowiadają także na pytania użytkowników. Do ataku DDOS, jak podpowiadają nam czytelnicy, przyznaje się Phantom Squad. Trudno jednak zweryfikować wiarygodność tych deklaracji - PS życzy sobie na Twitterze coraz to innego okupu (retweety, śledzenie) w zamian za zaprzestanie ataków. Pomimo spełniania kolejnych z nich, ataki nie ustają.
Aktualizacja (20:10): Steam już działa. Nie podano na razie przyczyny awarii.
