Szykuj się na zmianę operatora. Tak dobrej oferty na kartę jeszcze nie było
Brak limitów, spore paczki danych i wręcz śmiesznie niskie ceny - tak wygląda nowa oferta Mobile Vikings. Oferta, dla której może być trudno znaleźć konkurencję.
I nie, nie jest to zwykłe odświeżenie oferty. Wyraźnie zmieniają się bowiem dwie taryfy. Ale po kolei:
Propozycją na każdą kieszeń pozostaje Viking 19, ale w nowej, atrakcyjniejszej wersji. Zachowano tutaj brak limitów na połączenia do Play oraz Mobile Vikings, brak limitów na wiadomości SMS i MMS, stawki do innych sieci i na stacjonarne (19 gr za minutę), a także to, że w tej taryfie 19 zł zapłacone za jej comiesięczną aktywację pozostaje na naszym koncie i możemy je dowolnie wykorzystać. W ten sposób nie jesteśmy ograniczeni w kwestii tego, na co przeznaczymy te środki - mamy pełną dowolność.
Zmieniło się to, że w ramach Vikinga 19 otrzymujemy teraz nie 2 a 3 GB transferu danych, więc nawet osoby często korzystające z internetu w telefonie powinny być zadowolone. Tym bardziej, jeśli np. częściej korzystają z komunikatorów lub aplikacji VoIP i nie chcą płacić za nielimitowane połączenia telefoniczne.
Ale że niektórzy zarówno sporo dzwonią i SMS-ują, jak i korzystają z internetu, w ofercie Mobile Vikings pojawiła się jeszcze jedna nowa taryfa.
Viking 29 No Limit - bez limitów i aż 15 GB transferu
To właśnie dla niej będzie niezwykle trudno znaleźć jakikolwiek atrakcyjny odpowiednik u konkurencji i właśnie ona zapewne stanie się jedną z najczęściej wybieranych opcji w Mobile Vikings.
Co znajdziemy w Viking 29 No Limit? Za 29 zł miesięcznie otrzymamy nielimitowane połączenia do wszystkich sieci i na stacjonarne, nielimitowane SMS-y i MMS-y do wszystkich sieci, a na dokładkę… aż 15 GB paczki internetowej.
Tak dobrej i uniwersalnej oferty w tej cenie nie ma nikt - sprawdziliśmy to samodzielnie (o czym przekonacie się zresztą w jednym z kolejnych wpisów). Przeważnie rozmiary paczki danych są dużo mniejsze lub musimy wykupić dodatkowe pakiety, tym samym zwiększając miesięczną opłatę i komplikując sprawę. Tutaj wszystko - no limit i jedną z największych paczek internetowych na rynku prepaid - otrzymujemy w standardzie.
A i te 15 GB to dalej nie maksymalna wielkość paczki, którą możemy otrzymać w zestawie. Jeśli skorzystamy z automatycznych doładowań, do naszej miesięcznej puli zostaną doliczone dodatkowe gigabajty. Jeśli do konta mamy przypisany jeden numer z autodoładowaniem, otrzymamy 1 dodatkowy gigabajt. Jeśli dwa - dwa gigabajty dla każdego numeru. Dla trzech numerów i większej ich liczby - po 3 GB.
W rezultacie, w prostu sposób, zmuszamy się do zadania jednego pytania:
Po co jeszcze komuś abonament?
Podliczmy bowiem korzyści przy nowej propozycji Vikingów. Nie musimy się absolutnie martwić o to, że czegoś nam w danym miesiącu zabraknie - minut i SMS-ów do wszystkich mamy nieograniczoną liczbę. Paczkę internetową mamy tak wielką, że nawet spędzenie całego miesiąca z nosem w telefonie może nie wystarczyć, żeby ją wyczerpać. Do tego paczka jeszcze rośnie, jeśli… ułatwimy sobie życie przez automatyczne doładowanie. No i właśnie - o wykupieniu doładowania też nie trzeba pamiętać - wszystko to realizowane jest niezależnie od nas, wystarczy raz skonfigurować usługę.
A całość przy tym nie wymaga od nas podpisywania żadnej długoterminowej umowy. Któraś taryfa wydaje nam się ciekawsza? Zmieniamy. Ktoś wywrócił rynek do góry nogami nową ofertą? Zmieniamy. A komfort przez cały czas mamy taki sam, jak w abonamencie. Tylko oferta trochę lepsza…
W przypadku obydwu nowych taryf pakiety ważne są przez 31 dni, natomiast konto po każdym doładowaniu przedłuża swoją wartość o rok. Ofertę uzupełniają opcje Viking 10 oraz Viking 29.
To co, przenosicie numer?