5 osób, które zainspirowały Billa Gatesa jak żadne inne

Bill Gates od wielu lat przoduje w rankingu najbogatszych ludzi na świecie. Swoją fortunę zbił rzucając studia i zakładając firmę Microsoft, która z czasem urosła do takich rozmiarów, że psim swędem uniknęła podziału z uwagi na zmonopolizowanie rynku.

Dziś Gates niespecjalnie zajmuje się już Microsoftem, pełniąc w nim funkcję mentorską, doradczą, a także wykorzystując jego zasoby w realizacji swoich autorskich projektów. Swoją energię skupia na działalności filantropijnej, inwestując fortunę w przedsięwzięcia mające uczynić świat lepszym miejscem i mające pomóc najbiedniejszym gospodarkom.

Nie każdy lubi Gatesa, pamiętając jego bardzo agresywną strategię na rozwój Microsoftu, która z etyką miała relatywnie mało wspólnego. Dla większości jest on jednak inspiracją. Nie dość, że Gates na jawie spełnił klasyczny amerykański sen, to na dodatek nie zamierza zabrać swojej fortuny do grobu. Jego potomstwo odziedziczy małą jej część. Większość ma być rozdana.

A czy jest ktoś, kto inspiruje inspirującego człowieka? Oczywiście, że tak. Gates w ramach świątecznych podsumowań na swoim blogu przedstawił pięć osób, które nazwał „ulubionymi fanatykami w bieżącym roku”. Kogo wskazał?

92-letni były prezydent Stanów Zjednoczonych do dziś walczy o swoich obywateli i ludzi na całym świecie, mimo iż od dawna jest na emeryturze. Zdobywca pokojowej nagrody Nobla inwestuje w dostępność służby zdrowia dla najuboższych, a dzięki jego wysiłkom choroba znana jako drakunkloza odeszła w niebyt. Gates ceni go też za fascynujące książki i wykłady, z którymi miał okazję się zapoznać. Nawet w wolnym czasie Carter pozostaje aktywny. Niedawno, mimo zaawansowanego wieku, samodzielnie wyremontował swój dom, maluje też obrazy.

Bowling, nauczyciel roku stanu Waszyngton, sam siebie określa jako żniwiarza nerdów. Poświęca swój czas i energię, by zarazić uczniów pasją do zdobywania wiedzy. W szczególności poświęca swój czas najuboższym uczniom, skutecznie udowadniając, że również bez pieniędzy można być wspaniałym kandydatem dla uczelni wyższych czy wysokopłatnych stanowisk w firmach. Bowling ma zaskakującą skuteczność: 80 proc. jego uczniów z powodzeniem zdaje egzaminy wstępne.

Gates po raz pierwszy poznał Nilekaniego 20 lat temu, gdy pomagał mu założyć firmę Infosys. Ten jednak z czasem z niej zrezygnował i opracował dla rządu nowy system biometrycznych dowodów osobistych. Oddał się całkowicie pomaganiu najuboższym w jego kraju. Jego mobilne aplikacje pomagają biednym dzieciom w nauce. Podobnie jak Gates, wierzy, że technologie cyfrowe to największa szansa, by zmniejszyć dysproporcje pomiędzy różnymi grupami społeczeństwa.

Ana Mari Cauce poświęciła swoją karierę na waszyngtońskim uniwersytecie na zjednoczenie zasobów naukowych, ludzkich i materialnych, celem polepszenia jakości życia i zdrowia osób w najuboższych krajach świata. Doprowadziła do sprawnej współpracy wszystkich zdrowotnych i ekologicznych wydziałów uniwersytetu, które dzięki tejże współpracy ciężko i owocnie pracują nad likwidowaniem kolejnych problemów trzeciego świata.

Cauce wykazała też bezpośredni związek pomiędzy jakością opieki zdrowotnej a zjawiskami takimi, jak ubóstwo, dyskryminacja, zmiany klimatyczne czy przemoc, dając połączonym instytucjom nowe, świeże spojrzenie na problemy, które te instytucje mają rozwiązywać.

Jak twierdzi Gates, to właśnie Caldeira najwięcej go nauczył w bieżącym roku. A konkretniej, przybliżył on miliarderowi zagadnienia związane z malarią i mikrobami. Gates od lat inwestuje w walkę z zarazami trapiącymi najuboższe kraje. Jak twierdzi współzałożyciel Microsoftu, Caldeira jest, oprócz bycia wybitnym naukowcem, bardzo cierpliwym nauczycielem, który bardzo zaimponował Gatesowi zdolnością przedstawiania złożonych zagadnień w prosty i zrozumiały sposób.